Moim marzeniem jest:

Aparat cyfrowy (lustrzanka)

Wanesa, 14 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Szczecin

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Uczestnicy 1 Prywatnego balu karnawałowego - edycja 5

pierwsze spotkanie

2012-04-26

W ciepłe kwietniowe popołudnie wybrałyśmy się do szpitala przy Unii Lubelskiej w Szczecinie. Tam czekała na nas Wanesa, nasza nowa marzycielka. Kiedy przyszłyśmy, dziewczynka jeszcze drzemała. Choć od rana męczyła ją gorączka, Wanesa zgodziła się chwilę z nami porozmawiać. Dowiedziałyśmy się, że nasza Marzycielka bardzo lubi zwierzęta - w domu ma psa i chomika, myślała także o koszatniczce. Od małego podobała jej się gitara, sama nawet kiedyś chciała nauczyć się grać na tym instrumencie. Mimo fascynacji gitarą, Wanesa wyznała, że marzy tak naprawdę o czym innym. Największą radość sprawiłby jej aprarat fotograficzny, taki, "jaki mają profesjonalni fotografowie". Wymarzony przez nią sprzęt nie tylko musi robić rewelacyjne zdjęcia, powinien mieć także profesjonalny "regulowany" obiektyw. Dzięki niemu Wanesa będzie mogła fotografować nie tylko swoje zwierzątka i członków rodziny, ale też uwieczniać najważniejsze momenty jej życia.
Mamy nadzieję, że jak najszybciej uda się spełnić marzenie Wanesy.

spełnienie marzenia

2012-11-21

Nie ma dla Naszej fundacji piękniejszego i szczęśliwszego dnia niż ten, w którym możemy spełnić marzenie Naszych podopiecznych. Zawsze są to chwile pełne radości, wzruszenia i umacniania się w przekonaniu, że największym bogactwem jest dzielenie się z innymi. Środowym wieczorem nadszedł moment radości również dla Wanesy. Dziewczynka od dawna marzyła o profesjonalnym aparacie. Takim, który pozwoli zatrzymać i utrwalić każdą drogą jej chwilę. Spotkaliśmy się w dość pokaźnym gronie, prócz czterech wolontariuszek towarzyszyła Nam również rodzina Wanesy, Nasi sponsorzy oraz zaprzyjaźniona pani fotograf, która wprowadziła dziewczynkę w tajniki fotografii i pomogła zrozumieć jak działa aparat. Atmosfera życzliwości, wzajemnie wymieniane uśmiechy pozwoliły zapomnieć, że byliśmy w szpitalnej świetlicy. Przyjemnie było oglądać Wanesę, która zajęta próbowaniem aparatu na chwilę zapomniała o tym świecie. Nie obeszło się bez sesji fotograficznej, w której prócz Nas brały udział również panie pielęgniarki.
Waneso, jak to śpiewała pewna mądra osoba- w życiu piękne są tylko chwile. Ciesz się każdą z nich, utrwalaj wszystko to, co ma dla Ciebie wartość i chciałabyś na zawsze zatrzymac blisko siebie, eksperymentuj, wyrażaj się, twórz, ale przede wszystkim zawsze bądź sobą i nigdy nie bój się marzyć. Jesteśmy pewni, że przed Tobą jeszcze wiele pięknych momentów w życiu. Cieszymy się wraz z Naszymi sponsorami, że mogliśmy podarować Ci tę chwilę radości. Jedno jest pewne- to Ty spełniłaś największe marzenie swoich rodziców oraz Nasze, będąc tak dzielną i wytrwałą pokonaując najcięższe próby. Oby ta siła na zawsze pozostała w Tobie.

Dziękujemy serdecznie organizatorom oraz uczestnikom Pierwszego Prywatnego Balu Karnawałowego za pomoc w realizacji marzenia oraz rodzicom za ich niebywałą życzliwość i poczęstunek, który dla Nas przygotowali.