Moim marzeniem jest:
V-ce Prezydent Wrocławia Pan Michał Janicki
Pani Hanna Domagała - dyrektor biura do spraw EURO 2012
pierwsze spotkanie
2012-03-30
W piatkowy ranek mialiśmy przyjemność poznać Kubę, naszego nowego Marzyciela.
By przełamać lody Jakub dostał od nas kieszonkowy Monopol i przyrządy do majsterkowania. I bez tego nie trudno było nawiązać kontakt z Kubą, ponieważ jest wyjatkowo otwartym nastolatkiem. Bardzo refleksyjnym i pogodnym chłopakiem. Po kilku minutach rozmowy Jakub opowiedział nam, że bardzo interesuje się sportem i zanim zachorował był dobrze zapowiadającym się sportowcem. Mimo, że narazie nie może dokońca oddać się czynnie swojej pasji nie opuszcza świata sportu. Często wraz z tatą i dziadkiem uczęszcza na mecze piłki nożnej. Kibicowanie sprawia mu ogromną przyjemność.
Marzeniem Kuby jest wybrać się poraz kolejny wraz z dziadkiem, tatą i młodszym bratem na wielki mecz Polska- Czechy, ktory będzie rozegrany na Euro 2012. Jakub z wielkim uśmiechem na twarzy opowiadał o emocjach jakie pojawiają się u niego podczas oglądania meczów dlatego postaramy się zrobić wszystko by nasz nowy Marzyciel poraz kolejny mógł poczuć się szczęśliwy na stadionie.
spełnienie marzenia
2012-06-01
Pierwszy czerwca, idealny dzień na spełnienie marzenia i równoczesne świętowanie dnia dziecka. Kuba jak na prawdziwego sportowca przystało postawił przed nami nie lada wyzwanie, załatwienie biletów na mecz Polska- Czechy, który rozegra się 16 czerwca na wrocławskim stadionie podczas Euro 2012 graniczyło z cudem. Nie będę ukrywała, że z dnia na dzień traciliśmy nadzieję, czy uda nam się wyczarować bilety, jednak cuda się zdarzają i dzięki pomocy wspaniałych ludzi, udało się! Gdy tylko odebraliśmy bilety razem z Rafałem odwiedziliśmy Kubę w szpitalu. Chłopiec ucieszył się jak nas zobaczył, a uśmiech jakim obdarował wszystkich na sali po wręczeniu biletów i dodatkowych gadżetów z piłkarzami wrocławskiego WKS’u na długo pozostanie w naszej pamięci. Głównym tematem naszych rozmów było, oczywiście, zbliżające się wielkimi krokami Euro2012. Kubuś obiecał gorąco kibicować naszej reprezentacji i zdać relację jak było na meczu. Spotkanie nie trwało długo, ale każdemu z nas dało pozytywną energię towarzyszącą przez cały dzień.
Wszystkim, którzy przyczynili się do spełnienia marzenia Kubusia serdecznie dziękujemy!