Moim marzeniem jest:

Czarny Laptop

Paula, 8 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Białystok

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2012-03-03

           W pewną słoneczną i lekko wiosenną sobotę postanowiłyśmy się wybrać w odwiedziny do naszej nowej Marzycielki Pauli. Gdy zapukałyśmy do niewielkiej salki szpitalnej przywitała nas bardzo pogodna i uśmiechnięta dziewczynka. Może była troszkę zdziwiona, ponieważ przyniosłyśmy reklamówkę pełną prezentów.

            Chwila na zapoznanie się i oczywiście odpakowanie paczuszek. Przed spotkaniem dowiedziałyśmy się, że Paula uwielbia koraliki, więc głównie tym się kierowałyśmy. Ale żeby nie było za nudno cały podarunek urozmaiciłyśmy. - Czy domyślasz się co to jest? - Nie, ale za chwilę się dowiem.  Jeszcze kilka pociągnięć zrywania papierów i jest pierwszy prezent: duży zestaw koralików! - Ale będę miała bransoletek! - tak się Paula zachwycała. - A to jeszcze nie jest koniec! - i tym sposobem przeszłyśmy do odpakowania kolejnego zestawu koralików, ogromnych puzzli i gry „ Farmer" - co było idealnym strzałem, ponieważ nasza iskiereczka ma duże gospodarstwo domowe i uwielbia opiekować się i bawić ze zwierzątkami.  Wpadłyśmy na pomysł zrobienia bardzo dłuuugiego i bajecznego naszyjnika. Nie zwlekając przystąpiłyśmy do pracy. Paula bardzo delikatnie i precyzyjnie nawlekała kolejne koraliki na sznureczek. Nie zajęło jej to dużo czasu, ponieważ ma w tym wprawę.

             Chwilę później postanowiłyśmy pograć w grę „Farmer", która okazała się rewelacyjna. Paula doskonale opanowała wszystkie zasady i już po starcie wychyliła się na prowadzenie. Pochłonięte grą niemal zapomniałybyśmy o celu naszej wizyty.  Na chwilę ją przerwałyśmy i zaczęłyśmy rozmawiać o marzeniu Pauli. Jej ulubioną piosenkarką jest Doda. Zastanawiała się nad tym, czy chce się z nią spotkać i doszła do wniosku, że nie teraz. Powiedziała nam, że jest coś, co chciałaby dostać, a mianowicie chodzi tu o Czarny laptop. Paula uwielbia grać na komputerze, oglądać filmy i kontaktować się z koleżankami. Laptop byłby dla niej bardzo wygodną i przenośną formą rozrywki i jednocześnie jej marzeniem.

              Marzycielka jest bardzo sympatyczną, pogodną osóbką. Jak każda dziewczynka uwielbia Hannah Montana i Hello Kitty. W swojej torebce obowiązkowo trzyma szczotkę do czesania i lustereczko, aby zawsze móc świetnie wyglądać. Uwielbia kolorowanki i chętnie rysuje.

              Czas upłynął nam szybko i bardzo przyjemnie. Ze spotkania wyszłyśmy zadowolone i w pełni gotowe, aby podjąć się działań i móc spełnić nowe marzenie. Naszej wspaniałej Pauli życzymy dużo zdrowia i uśmiechu i mamy nadzieję, że się wkrótce zobaczymy ;)

 

spełnienie marzenia

2012-08-13

        Niespodzianki są chyba najlepsze, najfajniejsze i niezapomniane. Z taką wielką niespodzianką wyruszyliśmy z samego rana do zawsze uśmiechniętej Marzycielki. Zabraliśmy ze sobą największe marzenie Pauli a i przy okazji kilka dziewczęcych gier, by dziewczynka miała w co grać.

          Po przyjechaniu na miejsce zobaczyliśmy wielkie zaskoczenie Marzycielki, „O co chodzi?”, zastanawiała się dziewczynka. Nic jeszcze nie wspominając jaki jest nasz cel przyjazdu, wręczyliśmy balony i zaczęliśmy rozmawiać o marzeniach. Jakie Paula ma marzenia, czy pamięta, o czym marzyła, się zastanawialiśmy. Paula odpowiedziała nam bardzo szybko: „Marzę o Laptopie”. Ale nie zdradzając nic z naszej strony wręczyłyśmy najpierw dziewczynce torbę z małymi zielonymi paczuszkami. Oczka dziewczynki rozpromieniły się mocniej. Z wielka radością wspólnie z braćmi zaczęła rozpakowywać każdy prezencik. Pierwsza gra, druga, trzecia . . . . gry a gry będzie. Paula nadal nie domyślała się, że za jakiś czas spełni się Jej największe marzenie.

          Po rozpakowaniu wszystkich gier przyszła pora na kolejną już większą niespodziankę. Pod zielonym papierem Paula znalazła torbę. „Hmm, tylko ciekawe do czego ona się przyda” – myślała Paula. „Niedługo zaczyna się szkoła, więc będzie w czym nosić książki” – odpowiedziałyśmy. Torba bardzo spodobała się Marzycielce. Po kolei obejrzała wszystkie przegródki i mówiła, co do każdej wpakuje. Jak miło było patrzeć na Paulę, która jest tak bardzo zadowolona i szczęśliwa z każdej rzeczy, którą do tej pory dostała.

        I przyszła pora na ten najważniejszy moment. Coś pudełkowatego i dużego pojawiło się w rękach Marzycielki. Papier został szybko zerwany i oczom Pauli pojawiło się . . . . nastała chwila ciszy w domu i wielkie zastanowienie: „Co to jest?” – padło pytanie. Dziewczynka otworzyła pudło a tam znajdowało się największe marzenie Pauli. Oczka jeszcze bardzie zaiskrzyły i pojawił się jeszcze większy uśmiech na skromnej twarzy Marzycielki. Dziewczynka dostała wreszcie to co chciała. Czarny Laptop stał się własnością Pauli. Radość, radość i jeszcze raz radość. Szybkie włączenie urządzenia, włączenie gry i Marzycielka odpłynęła w świat marzenia. Nic innego już nie istniało dla Marzycielki. Mogliśmy tylko na moment jeszcze oderwać Marzycielkę od marzenia, by wręczyć Jej Dyplom Spełnionego Marzenia. W tym momencie nasza obecność stała się zbędna i z magią spełnionego marzenia mogliśmy wrócić do domu.

          Poranek dzisiejszego dnia pokazał, że w marzenia warto wierzyć, bo marzenia naprawdę się spełniają. Mamy nadzieję, że następne marzenia Pauli spełnią się tak samo jak dziś. Trzymamy kciuki za Paulę, by tak się stało.

 

              Dzięki wszystkim obecnym na Wielkiej Charytatywnej Gali 2011 w Poznaniu Paula mogła się cieszyć z marzenia. Dziękujemy za każdą cegiełkę, za każdy grosz, który pozwolił na wspólne przeżywanie radości, szczęścia i zadowolenia ze spełnionego marzenia. Dziękujemy Karolinie, która przekazała tak fajną torbę Pauli, w której będzie mogła zabierać wszędzie ze sobą Laptopa. Zapewniamy, że szczęśliwy uśmiech w tym dniu jest nie do przecenienia.