Mroźnym, piątkowym popołudniem wyruszyłyśmy w podróż do Ostrowca Świętokrzyskiego na spotkanie z naszym nowym marzycielem Mateuszkiem. Droga minęła szybko i spokojnie, tak, że do Ostrowca dojechałyśmy przed czasem. Ale na spotkanie trochę się spóźniłyśmy, a to za sprawą naszego zagubienia się wśród osiedlowych bloków. Po 10 minutach błądzenia wróciłyśmy do punktu wyjścia i ...okazało się, że jednak pierwotnie obrałyśmy dobry azymut, tyle, że zbyt wcześnie nastąpił odwrót z obranej drogi.

Stając w progu mieszkania chłopca zostałyśmy przyjacielsko obszczekane przez psiaka imieniem Pado. Psiak szybko uznał nas za godne zaufania i poprowadził do pokoju swojego pana. Nasze obawy, czy Mateuszek nie przestraszy się tak licznie przybyłych gości (w liczbie czterech sztuk i w dodatku same niewiasty ) okazało się bezpodstawne. Trzeba przyznać, że chłopiec jest wyjątkowo towarzyski i nawiązanie rozmowy nastąpiło w ułamku sekundy. W trakcie rozmowy Mateusz opowiedział nam o tym gdzie się uczy, jakich ma kolegów, jak spędza czas. Opowiedział o zbliżającej się w szkole mikołajkowej akademii, podczas której będzie śpiewał. Nasz marzyciel nie tylko lubi sam śpiewać, ale również chętnie słucha muzyki, głównie pop i disco. Bardzo chciałby komponować muzykę, a kiedyś zostać nawet DJ-em. Stąd Mateuszek marzy o komputerze, takim na którym mógłby instalować specjalne programy umożliwiające tworzenie samemu muzyki.

Rozmowa z Mateuszem to sama przyjemność. Jak na swój młody wiek chłopiec jest wyjątkowo inteligentny, mądry i spostrzegawczy. Można z nim porozmawiać na wiele różnych tematów, zarówno śmiesznych, jak i poważnych. Pewnie moglibyśmy tak konwersować sobie cały wieczór. Niestety czekała nas jeszcze droga powrotna do domów, więc trzeba było pożegnać naszego marzyciela. Jeszcze szybka sesja zdjęciowa, wymiana adresów e-mail, uścisk dłoni z mamą Agnieszką i w drogę. A od jutra zaczynamy działać by jak najszybciej spełnić marzenie Mateuszka i dostarczyć mu wymarzony komputer.

15 lutego 2008r. razem z Paniami: Anną Sawicką i Anną Tkaczyk pojechałyśmy do Ostrowca Świętokrzyskiego, aby spełnić najskrytsze marzenie 15-letniego Mateusza cierpiącego na dystrofię mięśniową. Odczuwałyśmy dużą radość mogąc dostarczyć naszemu koledze najnowszy komputer, dokładnie taki, jaki sobie zażyczył. Komputer został zakupiony za pieniądze zebrane w I LO im. Stefana Żeromskiego oraz w Zespole Szkół Społecznych im. Mikołaja Reja podczas akcji charytatywnych (loteria Mikołajkowa, koncert charytatywny, sprzedaż kartek świątecznych, sprzedaż ciast).Wolontariusze podczas organizowania wyżej wymienionych akcji mieli dużo pracy, ale również wiele zabawy i radości.

15 lutego 2008r. razem z Paniami: Anną Sawicką i Anną Tkaczyk pojechałyśmy do Ostrowca Świętokrzyskiego, aby spełnić najskrytsze marzenie 15-letniego Mateusza Sikorskiego cierpiącego na dystrofię mięśniową. Odczuwałyśmy dużą radość mogąc dostarczyć naszemu koledze najnowszy komputer, dokładnie taki, jaki sobie zażyczył. Komputer został zakupiony za pieniądze zebrane w I LO im. Stefana Żeromskiego oraz w Zespole Szkół Społecznych im. Mikołaja Reja podczas akcji charytatywnych (loteria Mikołajkowa, koncert charytatywny, sprzedaż kartek świątecznych, sprzedaż ciast).Wolontariusze podczas organizowania wyżej wymienionych akcji mieli dużo pracy, ale również wiele zabawy i radości.

Z powodu nasilającej się burzy śnieżnej oraz późnej godziny musiałyśmy już wracać do Kielc. Pożegnałyśmy się z Mateuszem i jego mamą i szczęśliwe, że nasza wizyta sprawiła mu tak wielką radość wróciłyśmy do Kielc.

W tym miejscu chciałybyśmy w imieniu Szkolnej Grupy Wolontariatu przy I LO, Fundacji Mam Marzenia oraz Mateusza podziękować serdecznie WSZYSTKIM FIRMOM, które przekazały rzeczy na loterię fantową, ARTYSTOM, którzy wystąpili na koncercie Mikołajkowym, UCZNIOM, NAUCZYCIELOM i RODZICOM z I Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Żeromskiego w Kielcach i Zespołu Szkół Społecznych im. Mikołaja Reja w Kielcach.

Fundacja Mam Marzenie wyraża serdeczne podziękowania panu Janowi Gieradzie, firmie COMPLEX COMPUTERS, Gazecie Wyborczej, Radio Kielce oraz Filharmonii Świętokrzyskiej.

Mateusz powiedział.,,Jak spełnia się marzenie, to jest się bardzo szczęśliwym".my możemy powiedzieć podobnie.SPEŁNIAJĄC CZYJEŚ MARZENIE BYŁYŚMY RÓWNIE SZCZĘŚLIWE

Przedstawicielki
Szkolnej Grupy Wolontariatu przy I LO
Adrianna Prasał i Kamila Bracha

Sponsorzy:

GAZETA WYBORCZA
FILHARMONIA ŚWIĘTKORZYSKA
RADIO KIELCE
PAN JAN GIERADA