Popołudniu razem z Asią wybrałam się na pierwszą wizytę do naszej marzycielki Joasi. Zastałyśmy całą rodzinę w domu. Na początek weszłyśmy do pokoju marzycielki, aby porozmawiać z nią o jej marzeniu. Dowiedziałyśmy się , że Asia bardzo lubi słuchać muzyki i surfować na internecie ze swoimi przyjaciółmi. Gdy to usłyszałyśmy to lekko się zdziwiłyśmy, bo nastolatka nie miała na biurku prócz głośników żadnego sprzętu komputerowego. Wszystko się wyjaśniło kiedy usłyszałyśmy, że siostra Asi czasami pożycza jej laptopa do czatowania na internecie, jednak nie jest to jej, na własność, który może zabierać ze sobą do szpitala poza domem i mieć na stałe u siebie. Dlatego największym marzeniem Asi jest laptop dzięki, któremu będzie mogła mieć kontakt ze znajomymi i umilić sobie czas spędzony w szpitalu ; ). Później wszystkie w trójkę poszłyśmy do dużego pokoju wypić ciepłą herbatkę z rodziną marzycielki . Czas niestety naglił i musiałyśmy się już zbierać, ale mamy nadzieję, że marzenie Asi będzie jak najszybciej spełnione!

Wybraliśmy się na spełnienie marzenia Asi. Szesnastoletnia Asia marzyła o własnym komputerze przenośnym z Internetem. Od wejścia powitała nas bardzo zadowolona. Nie mogła się już doczekać wymarzonego prezentu. Oprócz laptopa dokupiliśmy dla niej kartę za pomocą, której będzie mogła połączyć się z Internetem. Asia chciała, aby komputer nie był standardowego wyglądu. Nie byliśmy pewni zaproponowanej zmiany. Dołączyliśmy do laptopa Joanny naklejkę, którą mogła przylepić na obudowę komputera. Ku naszemu zaskoczeniu naklejka okazała się strzałem w dziesiątkę. Asia była zadowolona z zaproponowanej zmiany. My również ucieszyliśmy się, że odgadliśmy gusta dziewczyny. Joanna jest inteligentna, samodzielna i bardzo radosna. Nie chciała abyśmy konfigurowali komputer. Oznajmiła nam, iż, zrobi to sama. Wiedzieliśmy już, że mamy do czynienia z prawie dorosłą osobą. Osobą, która nie wątpliwie jest indywidualistą. Opuściliśmy dom Joanny w nadziei, że upragniony laptop będzie spełniał wszystkie stawiane przez nią wymagania. Mamy nadzieje, iż tak radosna dziewczyna nigdy nie przestanie marzyć. Chcemy, aby ten uśmiech, który dostrzegliśmy podczas spełnienia marzenia na zawsze wyrysował się na twarzy Joasi.

Z całego serca dziękujemy Sponsorom, którzy dzięki swojemu zaangażowaniu i swojej dobroci spełnili kilka dziecięcych marzeń, w tym marzenie Magdy. Dziękujemy Państwu z KMM Żubr Chapter Belgium za wywołanie kilku, niesamowitych uśmiechów naszych Marzycieli. Przecież „spełnienie marzenia jednego dziecka rozświetla wszechświat”.