Moim marzeniem jest:

Tematyczna profesjonalna sesja zdjęciowa

Wiktoria, 5 lat

Kategoria: być

Oddział: Trójmiasto

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Monika Marchewka

pierwsze spotkanie

2011-12-10

W wietrzną sobotę, kiedy drzewa bujały się kołysane przez wiatr, przy cieplutkim piecu kaflowym wyczekiwała nas nieco podekscytowana Wiktoria, wraz ze swoim bratem Mateuszem oraz mamą. Przywitaliśmy się serdecznie i już po chwili buzia dziewczynki rozbłysła szczerym uśmiechem. Po przełamaniu pierwszych lodów Wiktoria usiadła z nami przy stole i wspólnie odpakowaliśmy upominek-lalkę Barbi wraz z akcesoriami oraz bransoletki Hello Kitty.
Podczas wspólnej zabawy z dziewczynką nawiązała się miła rozmowa. Wiktoria opowiadała nam o szkole, o rodzicach, starszych braciach. Okazało się, iż bardzo lubi oglądać programy o małych modelkach. Pomogło nam to sprecyzować marzenie dziewczynki, która pragnie w jakiejś fantastycznej scenerii poczuć się księżniczką. Jak prawdziwa kobieta marzy o przepięknej fryzurze i bujnych kreacjach. Przy wsparciu taty i mamy chciałaby uwiecznić te chwile podczas profesjonalnej sesji zdjęciowe.
Wiktoria jest pogodną, uśmiechniętą dziewczynką. Po dwugodzinnej wspólnej zabawie, rozmowie i sprecyzowaniu marzenia gorąco pożegnaliśmy się z rodziną. Mamy ogromną nadzieję, iż pragnienie Wiktorii stanie się rzeczywistością. Jakże wspaniale byłoby choć na chwilę uciec od świata realnego a przenieść się w Świat Marzeń – piękny, kolorowy i bez ograniczeń.

 

spełnienie marzenia

2012-01-13

Spełnienie pięknego marzenia Wiktorii rozpoczęło się przybyciem na królewski zamek w mroźne sobotnie popołudnie. Po przyjeździe, od razu wiedziałyśmy czemu Wiktoria wymarzyła sobie sesje w scenerii zamkowej - z takimi długimi, cudownymi blond włosami idealnie się nadaje na księżniczkę. Dyrektor zamku spojrzał na naszą księżniczkę i bez chwili wahania zaproponował najlepszy apartament w zamkowym hotelu! Wiktoria nie mogła się już doczekać zdjęć, a że nie wypada kazać czekać królewnie, ekipa w myk złapała sprzęt pod pachę i od razu zabrała się do pracy! W apartamencie nadworny fotograf Monika od razu według swojej artystycznej intuicji zaczął przestawiać meble, przewieszać obrazy, obserwować oświetlenie, aby uzyskać idealną scenerie do zdjęć. W tak zwanym międzyczasie rodzice królewny Wiktorii poszli się przebrać (Tata trochę się opierał, ale po krótkiej chwili udało się Go namówić). Wiktoria została profesjonalnie przygotowana do zdjęć - najpierw delikatny makijaż, potem loki i korona, a na końcu pokaźna suknia jak na księżniczkę przystało i cudne pantofelki na obcasie! Na początku sesji Wiktoria była onieśmielona aparatem, lampami, ale gdy tylko została sam na sam z fotografką pokazała, że oglądanie Top Model nie poszło na marne! Wyszła też na jaw królewska krew i już po chwili sama wymyślała pozy: a to przy oknie, a to podskoki na łóżku, na leżąco, z uśmiechem na twarzy, zamyślona, z poważną miną - pomysłów nie było końca... Następnie zmieniliśmy scenerię na komnatę zamkową, gdzie udało się wykonać zdjęcia na koniu, z rycerzem, przy stole garncarskim, przed lustrem, a na końcu z rodzicami.. Wykończeni sesja zostaliśmy zaproszeni przez dyrekcję zamku na kawkę i pyszną szarlotkę. Wiktoria przekonała się, że bycie modelką to naprawdę ciężka praca- jak tylko wsiadła do samochodu od razu zasnęła!