Moim marzeniem jest:
Sponsor Anonimowy
pierwsze spotkanie
2011-10-29
29 października 2011 roku- tego dnia poznałyśmy marzenie Marysi (lat 11), którym jest laptop stacjonarny z dostępem do internetu. Jak sie okazało Marysia jest bardzo nieśmiałą osobą i nie było łatwo usłyszeć od Niej samej, jakie jest Jej marzenie. Wymyśliłysmy więc zabawę w której brała udział także siostra Marzycielki - Berdnadka. Na karteczkach
pisałyśmy po 4 marzenia i następnie wykreślałyśmy po jednym, aż zostało tylko to najważniejsze.
Sam dojazd do Marysi to czysta przyjmność. Miejscowość w której mieszka, Hermanowa jest położona w tak malowniczym miejscu, że zachwytu piękną jesienią nie było końca! Tak więc z małym poślizgiem czasowym dojechałyśmy na miejsce. Marysia czekała na nas już przed bramą. Na przełamanie pierwszych lodów wybrałyśmy grę Monopoly i jak sie okazało wolontariuszki nie są tak dobre, jak Marzycielka w zarządzaniu pieniędzmi. Samo spotkanie przebiegło w bardzo miłej atmosferze. Poznałyśmy rodziców Marysi. Miałyśmy również okazję usłyszeć, jak pięknie śpiewa i gra na flecie siostra
Marzycielki. Liczymy na to, że uda nam sie także przy nastepnej wizycie poznać Michała - brata bliźniaka naszej Marzycielki. Okazało się, że Marysia jest również uzdolniona muzycznie i śpiewa w scholce kościelnej. Lubi słuchać muzyki i grać w różne gry komputerowe, stąd wynika Jej marzenie.
Chcemy pomóc Marysi w umilaniu Jej wolnego czasu i jak najlepiej spełnić Jej marzenie, którym jest komputer stacjonarny z dostępem do internetu. Jeśli chcesz nam w tym pomóc - skontaktuj się z nami!
spełnienie marzenia
2012-10-19
W ostatni piątek tj. 19.10.2012r. W oddziale rzeszowskim udało się spełnić kolejne marzenie. Tym razem gwiazdą dnia, była Marysia, której marzeniem było dostać komputer stacjonarny. Marzenie spełniła osoba, która pragnęła pozostać anonimowa jednak pan razem ze mną spełniał marzenie w domu Marysi. Razem ze sponsorem krótko po godzinie 11 przyjechaliśmy do domu marzycielki. Zaskoczona wizytą nie typowego gościa, początkowo Marysia, była troszkę skrępowana jednak bardzo szybko dołączyła się do pomocy przy instalacji komputera, dmuchając nasze fundacyjne balony. Po zakończeniu ustawiania sprzętu odbyła się pierwsze włączanie komputera, która przebiegła pomyślnie. Później wszyscy razem zasiedliśmy do wspólnego stołu, posilić się kanapkami oraz słodkimi podarunkami od sponsora. Marysia bardzo cieszyła się z otrzymanego komputera, która posłuży jej jako pomoc w zadaniach domowych jak również w zabawie. Marysia lubi bardzo śpiewać, więc w komplecie z komputerem otrzymała zestaw karaoke dziki któremu będzie mogła doskonalić swój wokal.
Relacja i fotografie: Kamil