Moim marzeniem jest:
Pan Paweł z Białegostoku
Pani Dominika z Pzyjaciółmi z Torunia
pierwsze spotkanie
2011-10-07
Do Karolinki wybrałyśmy się z siostrą Dolores, która pracuje w Pomorskim Hospicjum Dziecięcym i również opiekuję się dziewczynką. Marzycielka jest jeszcze na tyle mała, że Jej zainteresowania jak trudno było się nie domyśleć skupiają się wokół bajek i wyrazistych barw kolorów. Karolinka dzieli pokój wraz z pięcioletnią siostrą Oliwią a niedługo druga siostra Amelka, która ma na razie 8 miesięcy zapewne będzie chciała być z dziewczynkami w jednym pokoju, ponieważ Karolinka marzy o pokoju, który miałby ściany pomalowane w bajkowe postacie. Kubuś Puchatek to Jej ulubiony bohater, więc Przyjaciele z kręgu tejże bajki również mogliby znaleźć się na tych ścianach. Pokój nie jest duży, bo liczy około 12 metrów. Zapraszamy zatem wszystkich chętnych do spełnienia tego bajkowego marzenia. Potrzebne przede wszystkim będą farby i osoby, które zechcą pomalować pokój dziewczynce. Tak naprawdę niewiele a ile radości i bajkowości będzie otaczało Karolinkę, która prawie cały czas leży w łóżeczku, ponieważ choroba uniemożliwia Jej prawidłowy rozwój.
Relacja Asia
spełnienie marzenia
2011-12-18
Popołudniu wybrałam się w kolejną marzycielską podróż do naszej podopiecznej fundacji Karolinki. Moje koleżanki z Torunia dzielnie malowały już od rana ściany, które stworzą bajkowy, kolorowy i wyrazisty świat dla naszej najmłodszej obecnie podopiecznej.
Weszłyśmy do domu i od razu skierowałyśmy się do pokoiku, gdzie mieszka Karolinka i Jej siostrzyczka. Bajkowe postacie na ścianach w żywych kolorach to iście spełnienie marzenia i nawet nie pytałyśmy nazbyt wiele czy się wszystko podoba, bo to po prostu było widać. Karolinka cieszyła się bardzo, machała rączkami i aby jeszcze bardziej wyrazić swoje zadowolenie krzyczała z radości. Powiem też, że jak przebywasz w takim pokoju to samemu marzy się powrót do lat dziecinnych i ta beztroska zabawa. Pokój jest przepięknie kolorowy a to wszystko dzięki wspaniałym koleżankom, które postanowiły przyjechać aż z Torunia. Profesjonalizm i staranność tych dziewczyn to cecha którą widać właśnie na ścianach naszej Marzycielki. To nie wszystko bo Karolinka jeszcze dostała dużo przeróżnych zabawek i Kubusiowych gadżetów, a w oknie zawisła również bajkowa firanka.
Składamy serdeczne podziękowania dla Pana Pawła z Białegostoku, który przyczynił się do spełnienia tego marzenia finansując nam farby i podkłady do ścian. Wielkie podziękowania również składamy Dominice wraz z Jej koleżankami z Torunia oraz Agnieszce z Łodzi i wszystkim Jej koleżankom.
Dziękujemy Wam kochani za to, że potraficie docenić siłę i moc dziecięcych marzeń. Tacy ludzie jak Wy sprawiają, że nasi marzyciele są najszczęśliwsi na świecie, bo właśnie spełniło się ich marzenie.