Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2011-10-06
Wraz z ostatnimi promieniami słońca zawitałyśmy w Klinice na Bujwida, by poznać naszego nowego Marzyciela. Bartek, bo tak ma na imię, jest niezwykle oczytanym i mądrym chłopcem. W związku z czym nie trzeba było przełamywać lodów, by znaleźć wspólny język. Wypowiedzi Bartka nie tylko zaskakują ale wprawiają w zdumienie, co z kolei sprawiło, że chłopiec oczarował nas już na samym początku. Tak naprawdę moglibyśmy rozmawiać i rozmawiać... a tematów do rozmów nie zbrakło by nam chyba nigdy J
Chłopiec z radością opowiada o swoich pasjach, którymi są podróże, związane z nimi książki, formuła 1 oraz jak na prawdziwego mężczyznę przystało, piłka nożna. Marzenie Bartka, którego z pewnością mogę nazwać naszym fundacyjnym erudytą również nie jest banalne. Chłopiec marzy o „piłkarskim equipmencie", czyli wszystkim co piłkarz najwyższej klasy mieć powinien, bo do tego by się takim stać brakuje mu właśnie tylko tego. I tu kolejny popis kreatywności naszego Bartka, bowiem zaprojektował wszystko sam, dla przykładu zamieszczam kilka zdjęć poniżej. Drżyjcie więc stadiony i kluby piłkarskie bo niebawem Bartek zaskoczy was wszystkich, podbijając w barwach Manchester United cały świat! J
spełnienie marzenia
2013-04-23
Po raz kolejny z Bartkiem spotkaliśmy się 23 kwietnia 2013r. Nasz Marzyciel od ostatniego spotkania bardzo się zmienił, jednakże jego marzenie pozostawało wciąż takie samo: dostać wyposażenie piłkarza Manchesteru United. W tym celu na spotkanie z Bartkiem wybraliśmy się wraz z przedstawicielką firmy AB S.A. p. Moniką. Mnóstwo czasu spędziliśmy na rozmowie o podróżach, szkole, a także o przyszłych życiowych wyborach, czyli o wymarzonych kierunkach studiów. Nie mogło również zabraknąć sportowych tematów choć dla Bartka piłka nożna to coś więcej niż tylko sport, to pasja i miłość do ulubionej drużyny. I tak przeszliśmy do meritum sprawy- Bartek z rąk p. Moniki otrzymał dużą torbę marki Nike, a w niej różne części stroju piłkarskiego, wszystkie oczywiście w barwach Manchesteru United. Na koniec Marzyciel otrzymał pamiątkowy dyplom i zrobiliśmy wspólne zdjęcie.
W ten oto sposób piłkarskie marzenie stało się rzeczywistością :)