Moim marzeniem jest:
pracownicy Sądu Rejonowego dla Łódź -Śródmieście w Łodzi
pierwsze spotkanie
2011-04-16
Poraz kolejny wyruszamy w drogę na pierwsze spotkanie. Dzisiaj będziemy mieli okazję poznać naszego kolejnego marzyciela, którym jest Łukasz. Jak to zwykle bywa podczas pierwszego spotkania zabieramy ze sobą lodołamacz. Wraz z kolegą Andrzejem, który dzisiaj posłuży jako kierowca, wyruszamy do Ozorkowa skąd pochodzi Łukasz. Pogoda idealna na podróż więc w drogę! Po niecałej godzinie jazdy dojechaliśmy do bardzo przytulnego osiedla na uboczu Ozorkowa. Oboje bylismy ciekawi jakie marzenie będzie miał Łukasz. A została tylko chwila i krótka podróż po schodach, żeby się o tym przekonać. Ding Dong! W drzwiach powitała nas mama Łukasza. Okazało się, że Łukasz był podczas posiłku więc musieliśmy jeszcze chwilkę poczekać, żeby nabrał sił przed wypowiedzeniem swojego marzenia. Z kuchni dobiegł lekki hałas odsuwanego krzesła i nagle w drzwiach pojawił się uśmiechnięty chłopak. Widać było odrazu, że lubi się pośmiać. Oczywiście wszyscy przywitaliśmy się i zapoznaliśmy. Tutaj bardzo pomocny okazał sie lodołamacz. Łukasz jak się okazało bardzo lubi majsterkować przy komputerach, a co za tym idzie, po ciężkiej pracy lubi się również zrelaksować. Jego wielkim marzeniem jest, aby któregoś dnia dostać się na studia informatyczne i móc wreszcie na poważniej zająć się programowaniem i tym wszystkim co wiąże się z informatyką. Więc chyba to już oczywiste co jest marzeniem Łukasza... Tak, tak jest to laptop, zresztą od dawna wypatrywany.
Łukasz był bardzo podekscytowany naszą wizytą, a my tym, że mogliśmy go poznać! To naprawdę fajny chłopak i mamy nadzieję, że uda nam się sprawić, że jego uśmiech będzie jeszcze cześciej gościł na twarzy. Trzymaj się dzielnie i dziękujemy za marzenie. Do zobaczenia wkrótce:)
spełnienie marzenia
2012-12-20
O tym, że jest wymarzony laptop dla Łukasza dowiedziałam się w czwartek 19 grudnia rano, wieczorem odebrałam go od Państwa Sędzickich, a w piątek 20 grudnia leżał już na kolanach Łukasza.
Stało się tak, bo w moc spełnionego marzenia, w jego siłę uwierzyło kilkanaście osób pracujących w Sądzie Rejonowym Łódź- Śródmieście w Łodzi.
Dzięki Nim nasz marzyciel, dostał TO na co czekał bardzo długo.
Na spotkanie wybraliśmy HORTEX w Łodzi na ul. Piotrkowskiej, tam przedstawiciele sponsorów, Pani Alicja Żuchowska i Pan Szymon Olczal wręczyli Łukaszowi ZIELONĄ PACZKĘ.
Kilkanaście minut trzymał ją na kolanach, nie wierzył, że właśnie w tej chwili spełnia się jego marzenie. Wzruszenie Łukasza udzieliło się nam wszystkim.
Uśmiech i zadowolenie jakie pojawiło się na jego twarzy po rozpakowaniu paczki, utwierdziło nas, że to właśnie TO.
Przy kawie i pysznej herbacie Łukasz opowiedział nam trochę o swoich planach na przyszłość, o chorobie i o rodzinie, jednak wiedząc, że z wielką niecierpliwością czeka na „bliższe spotkania” z laptopem nie przedłużaliśmy spotkania.
Życząc sobie zdrowia, pogodnych i rodzinnych świąt pożegnaliśmy się.