Popołudniu razem z wolontariuszką Asią pojechałam w odwiedziny do naszej nowej podopiecznej fundacji Oliwki. Przywitałyśmy ją miłą niespodzianką, którą była pluszowa zabawka klubu przyjaciół Myszka Miki!
Oliwce od razu spodobała się myszka i zaczęła się nią razem ze mną bawić. W tym samym czasie Asia wypełniała dokumenty z mamą i robiła zdjęcia jak marzycielka przytula się do nowej maskotki.
Od razu było widać, że ta malutka dziewczynka uwielbia świat bajek i baśni. Oliwia uwielbia postacie Walta Disneya i w domu ma już bardzo sporą kolekcje!
Kiedy przeszłyśmy do sedna marzenia, Oliwia była bardzo nieśmiała i trudno było jej powiedzieć swoje marzenie. Po chwili jednak dziewczynka cichutko nam powiedziała, że najbardziej to chciałaby mieć rowerek …. Jednak mama powiedziała nam na ucho, że rowerek jest już w drodze i bezsensu, żeby marzycielka dostała dwa takie same rowerki. Więc po dłuższym namyśle Oliwka wymarzyła sobie swój malutki kącik z Myszką Miki! Taki mały zaczarowany pokoik tylko dla siebie!

Nowym marzeniem naszej uroczej podpiecznej stał się plac zabaw. Okazało się, że dziewczynka wraz z rodzicami zmienia miejsce zamieszkania, a w nowym domu, będzie czekał na Oliwię nowy pokój! Okazało się również, że teraz dziewczynka będzie miała własne podwórko, na którym bardzo chciałaby miec huśtawki, zjeżdżalnię, piaskownicę - mały plac zabaw, by spędzac czas na świeżym powietrzu!

Ten wrześniowy wtorek, okazał się dniem magicznym, pełnym uśmiechu... A to dzięki temu, że tego pięknego dnia, spełniło się marzenie naszej kochanej Marzycielki – na Jej podwórku w szybkim tempie stanął prawdziwy plac zabaw! Czteroletniej Oliwii plac zabaw – dwie huśtawki i zjeżdżalnia, bardzo przypadły do gustu, chociaż musimy przyznać, że szczególnie uznanie Dziewczynki zdobyła zjeżdżalnia. Olisia najpierw wypróbowała huśtawki, by potem nie chcieć zejść ze swojej super, nowej zjeżdżalni. :-) Z przepięknym uśmiechem, ciągle wbiegała na górę, po schodkach, wyglądała przez „balkonik” i w oka mgnieniu znajdowała się na ziemi. Słychać było tylko śmiech naszej Marzycielki, który rozprzestrzeniał się na nas – wolontariuszy. Czerpałyśmy energię z tak pięknego widoku i razem z Dziewczynką cieszyłyśmy się jedną z cudowniejszych chwil w Jej życiu.

Kochana Oliwio – dziękujemy Ci za tak wspaniałe marzenie, oraz za to, ze mogliśmy pomóc Ci je spełnić. Życzymy wielu radosnych chwil i zabaw na nowym placu zabaw. :-) Nigdy nie przestawaj marzyc!


Bardzo, bardzo dziękujemy Ludziom wielkiego serca, którzy przyczynili się do spełnienia marzenia Oliwii. Dzięki Państwu byłyśmy świadkami wielkiego uśmiechu Marzycielki, który jest najdroższą i najcenniejszą rzeczą na świecie. Dziękujemy z całych sił!