Moim marzeniem jest:
spotkanie
2011-06-10
Marika to roześmiane i pełne energii dziecko. Razem z Bratem Kornelem potrafią roznieść w drobny mak dopiero co posprzątany pokój. Dziewczynka, jak każda mała królewna, uwielbia piękne stroje, dostojne fryzury i bajeczny uśmiech na twarzy. W prawdziwą Damę zmienia się w momencie pokazania się obiektywu aparatu. Marika uwielbia być fotografowana i filmowania przez rodziców. Przybieranie pięknych póz, uśmiech do zdjęcia to jest to, co Malutka lubi najbardziej. Ale nie jedyne... Dziewczynka lubi również stawać po drugiej stronie obiektywu i zamieniać się w fotografa. Robi przepiękne sesje swojemu rodzeństwo. Nie zdziwił nas zatem fakt, iż Marika bardzo chciałaby dostać aparat. Duży, przypominający lustrzankę sprzęt, trzymany w rączkach, pomógłby jej poczuć się tak, jakby była prawdziwą panią fotograf.
Przecież marzenia się spełniają….
Dzięki Państwu i Marika będzie mogła poczuć się jak królowa bajki :).
spełnienie marzenia
2011-10-15
Kiedy planowaliśmy III Ogólnopolski Dzień Marzeń i mieliśmy już pewność, że będziemy gościć uczestniczki programu You Can Dance, czyli spełnimy marzenie Sandry, starszej siostry Mariki, postawiliśmy sobie za cel, aby udało się również tego dnia spełnić marzenie Mariki. Chcieliśmy obu dziewczynkom sprawić wielką radość :)
I udało się! :)
Niczego niespodziewającej się Mariki, która wciąż była pod wrażeniem występu tanecznego starszej siostry, zaprosiliśmy na scenę w Focusie. Dziewczynka, początkowo trochę przestraszona i onieśmielona, zapytana przez nas co było jej największym marzeniem cichutkim głosem odpowiedziała, że aparat fotograficzny.
I oto, zza pleców Michała wyłoniła się zielona torba z prezentem! A w środku - wymarzony aparat fotograficzny Mariki!
Mały, idealnie mieszczący się do rączki dziewczynki, kolorowy i jej własny - cóż więcej chcieć.
Dziewczynka od razu się uśmiechnęła i radość biła z jej dziecięcych oczu. Każdy z nas, który obecny był w tej chwili w okolicach sceny i widział tą małą, drobną dziewczynkę, wiedział że spełniło się jej największe, życiowe marzenie!
A my bardzo się cieszyliśmy, że mogliśmy w jednym dniu, sprawić tyle radości obu siostrom :)