Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2011-05-14
Sobotniego poranka wraz z Patrykiem wybraliśmy do dwóch braci, Oliviera i Filipa. Po krótkim poszukiwaniu drogi, dotarliśmy do domu gdzie przywitała nas mama wraz z synami. Filip starszy z nich, otrzymał od nas zestaw klocków Lego jako lodołamacz, od razu zabrał się do składania, tak że, kiedy wracaliśmy samochód był już prawie gotowy. Oliver poświęcił się zabawie samochodzikiem sterowanym na baterie. Marzeniem Filipa jest otrzymać duży telewizor oraz konsolę Playstation. Filip okazał się być pracowitym chłopcem z talentem konstruktorskim i szczególnym upodobaniem do elektroniki. Mamy nadzieję, że jego marzenie uda się zrealizować jak najszybciej.
Relacja: Piotr
Fotografie: Patryk
spełnienie marzenia
2011-10-02
Pierwsza, pięknie jesienna, październikowa niedziela była dniem szczególnym. Otóż właśnie w tą niedzielę rzeszowski oddział Fundacji Mam Marzenie świętował 5-lecie swojej działalności. Był to również szczególny dzień dla Filipa, a to za sprawą niespodzianki, jaka została dla Niego przygotowana na obchodach naszego fundacyjnego jubileuszu. Podczas trwania rodzinnego pikniku, jaki został przygotowany dla naszych podopiecznych, z sali został poproszony Filip, aby przypomniał wszystkim zebranym, jakie jest Jego największe marzenie. Jakże niesamowicie ujmującą była chwila, kiedy po tym jak Chłopiec wypowiedział marzenie na Sali pojawił się wymarzony, ogromny telewizor z konsolą Play Station. Na twarzy Filipa od razu pojawił się szczery uśmiech. Być może nasz Marzyciel troszkę spodziewał się, że możemy chcieć Go czymś zaskoczyć, jednak zapewne i tak udało nam się wywołać ogromne wrażenie na Chłopcu. W głowie Filipa już pewnie układały się myśli, jak umieścić telewizor w pokoju, jak opowiedzieć o wszystkim kolegom. Do końca spotkania Filip tryskał radością, nie mogą się doczekać uruchomienia sprzętu w domu i „przeżywania” swego marzenia. Dopiero wtedy radość będzie pełna.
Dziękujemy Ci Filipie, iż mogliśmy spełnić Twoje marzenie! Pamiętaj – nigdy nie przestawaj marzyć, bo jak widać marzenia się spełniają!
Relacja : Patryk