W niedzielę wieczorem razem z Kasią wybrałyśmy się na spotkanie z naszą nową Marzycielką Magdą. Jako lodołamacz wybrałam kilka ładnych bransoletek i kolczyki – większość w kolorze fioletowym (ulubiony kolor Magdy).

            Magda to bardzo sympatyczna siedemnastolatka. Mimo iż na początku była trochę nieśmiała, szybko zaczęłyśmy rozmawiać tak jakbyśmy wcześniej się znały. Magda opowiedziała mi o swojej chorobie, o tym jak wszystko się zaczęło, o najtrudniejszych chwilach z którymi musiała się zmierzyć, o świętach spędzonych na oddziale... Jest jednak optymistką. Już myśli o powrocie do szkoły, chce razem z rówieśnikami przystąpić do matury. Zastanawia się też nad kierunkiem studiów.

            Gdy Kasia wypełniała RPM my przeszłyśmy do najważniejszego puntu spotkania – marzenia. Magda trochę nieśmiało wyznała mi że marzy o dużym telewizorze plazmowym z kinem domowym i dekoderem. Zapytana o marzenie awaryjne powiedziała coś co mnie zaskoczyło mianowicie chciałaby się spotkać z pewnym znanym piłkarzem. Było widać że Magda zastanawia się które marzenie jest większe. Dlatego opowiedziałam jej o działaniu fundacji, o marzeniach z jakimi się spotykamy, jak wygląda spełnienie marzenia, jak pracujemy... Magda zdecydowała, że przemyśli swoją decyzję, że gdy wróci do sama odwiedzi stronę naszej fundacji i na spokojnie zdecyduje.

            I tak wczoraj Magda wysłała mi wiadomość. Marzy o kinie domowym .

Jeśli możesz pomoc nam w spełnieniu marzenia Magdy skontaktuj się z nami.

Ania 609740528 anna.kopec.fmm@gmail.com

Kasia 696001697               

lub skontaktuj się z koordynatorem oddziału

W niedzielny ranek wybraliśmy się z Andrzejem aby spełnić marzenie Magdy, która marzy o telewizorze z kinem domowym. Zapakowaliśmy telewizor i kino domowe do samochodu i wyruszyliśmy w podróż pod  Zamość. Kiedy przyjechaliśmy na miejsce od progu przywitała nas uśmiechnięta od ucha do ucha Magda. Kiedy wnieśliśmy wielkie pudła do środka Marzycielka zaczęła rozpakowywać przyniesione przez nas rzeczy po chwili telewizor stał już na swoim miejscu. Z kinem domowym już nie było tak łatwo, ale cierpliwie podłączyliśmy kabelek po kabelku i jakież było nasze zaskoczenie gdy kino domowe nie chciało działać tak jak powinno. Postanowiliśmy zrobić sobie chwilę przerwy wypiliśmy kawę zjedliśmy pyszny obiad przygotowany przez Magdę ;) i wróciliśmy jeszcze raz do kina domowego pomimo usilnych prób nie udało nam się uruchomić urządzenie. Na razie Magda musiała zadowolić się tylko telewizją a kino domowe zabraliśmy z powrotem do Lublina. Oczywiście z kinem domowym udałem się jeszcze tego samego dnia do sklepu gdzie kupiliśmy kino domowe, i niestety pracownikowi sklepu też nie udało się uruchomić kina domowego dopiero po pewnym czasie okazało się że używamy niewłaściwego pilota oczywiście gdy dostaliśmy pilot do tego urządzenia wszystko zaczęło pięknie działać. W poniedziałek kino domowe z właściwym pilotem zostało wysłane marzycielce a już we wtorek dostałem telefon od Magdy że wszystko świetnie działa.

Na koniec chcieliśmy bardzo serdecznie podziękować sponsorowi marzenia firmie Philips za przekazanie telewizora dla Magdy oraz każdemu z Państwa którzy przekazali 1% swojego podatku na Fundację Mam Marzenie to dzięki Państwu mogliśmy spełnić pozostałą część marzenia Dziewczynki.