Moim marzeniem jest:

lustrzanka cyfrowa

Piotrek, 17 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Warszawa

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2010-12-17

 

   W piątkowy, mroźny poranek wybrałam się do szpitala na spotkanie z nowym Marzycielem.  Piotrek czekał  na mnie razem ze swoją mamą. Idąc na spotkanie niemiałam pojęcia jaki lodołamacz spodoba się chłopcu, który interesuje się żużlem i lubi Mariusza Pudzianowskiego. Dlatego postanowiłam wziąć ze sobą motocrossową grę komputerową i atlas motocykli, a spotkany po drodze Mikołaj, do lodołamacza dołożył magiczną fasolkę, ponieważ słyszał, że Piotrek jest bardzo opiekuńczy i na pewno nie zaniedba roślinki :)

Piotrek jest bardzo wesołym chłopcem i pozytywnie nastawionym do życia, tylko zmęczonym podróżowaniem po szpitalach. Po wypełnieniu dokumentów z mamą, przyszła pora na rozmowę o marzeniach. Przedstawiając każdą z kategorii marzeń Piotrek opowiadał o swoich marzeniach.

W kategorii ZOSTAĆ chciałby być policjantem, bo strażakiem już jest. Udziela się w straży pożarnej w swojej miejscowości, która wygrywa zawody strażackie. Kolejną kategorią było SPOTKAĆ. Marzenie: spotkać Mariusza Pudzianowskiego, idola Piotrka. W kategorii DOSTAĆ został wybrany laptop, bo kolejne marzenia nie kwalifikowały się do naszej fundacji. Ostatnią kategorią było ZOBACZYĆ, czyli marzenie wyjazdowe. Piotrka oczy rozbłysły gdy powiedział, że chciałby zobaczyć Paryż i wieżę Eiffla. Jego wujek tam pracuje i często opowiada jak jest we Francji. Tak więc nasz Marzyciel chce przekonać się na własne oczy. I to właśnie TO marzenie jest tym najskrytszym, które chce spełnić. Piotrek chciałby spotkać się tam ze swoim wujkiem.  Jako pracę domową ma za zadanie poczytać co najbardziej chce zobaczyć w Paryżu;)

Nasze spotkanie dobiegło końca. Pełna zapału do spełniania marzeń pożegnałam się z Piotrkiem.

Jeśli chcesz pomóc spełnić marzenie Piotrka o wyjeździe do Paryża skontaktuj się ze mną:

Paulina Stępniak: 796551329; e-mail: paulinu90@o2.pl

 

spotkanie

2011-02-10

Na kolejne spotkanie z Marzycielem wybrałyśmy się w piątkowy, zimowy wieczór. Pomimo mrozu jaki panował na dworze, wizytę uprzyjemniała pyszna herbata i ciasteczka. Udało nam się również poznać ogromnego psa Piotrka, Daisy, który jak się dało zauważyć był niezwykle gościnny jak sam gospodarz. Piotrek opowiadał nam o swoim zainteresowaniu grami komputerowymi. Ostatnio spodobała mu się gra Gothic3, którą dostał podczas pobytu w szpitalu. Niestety nie mógł w nią zagrać, ponieważ jego komputer się zepsuł, ale jak sam twierdzi i tak ma za słabe parametry. Dowiedziałyśmy się również, że jest też nowa, czwarta część Gothica, która jest niestety bardzo trudna do zdobycia... Ale dla chcącego nic trudnego ;)
Temat naszej rozmowy zszedł na marzenia. Piotrek zdecydował o jego zmianie, ponieważ marzenie o zagranicznej wycieczce planuje sam spełnić gdy w pełni wyzdrowieje. Teraz, gdy jest chory Jego marzeniem jest dobry laptop do gier z Internetem, ciemnego koloru, który rozmaici czas spędzony w szpitalu.
Gdy zrobiło się już późno postanowiłyśmy pożegnać się z Marzycielem. Zarażone uśmiechem i nadzieją w szybkie spełnienie marzenia, wróciłyśmy do domu.
Jeśli chcesz pomóc spełnić marzenie Piotrka o laptopie, skontaktuj się ze mną!
Paulina Stępniak paulinu90@o2.pl 796551329

spotkanie

2011-07-14

Pewnego sobotniego dnia wybrałyśmy się w odwiedziny do Piotrka.

Z rozmowy telefonicznej wiedziałam, że chce zmienić marzenie, na takie o którym wcześniej nie rozmawialiśmy. Piotrek opowiedział nam, co się wydarzyło od ostatniego spotkania. Okazało się że Piotrek i Kasia są z sąsiednich miejscowości i chodzili na te same dyskoteki. Oczywiście dostałam zaproszenie na jedną z nich!

Kiedy temat zszedł na marzenia,  Piotrek powiedział że chciałby dostać aparat lustrzankę ze statywem

i lampą błyskową.

Bezzwłocznie postanowiłyśmy wziąć się do roboty w poszukiwaniu idealnego aparatu dla Piotrusia!

 

spełnienie marzenia

2011-06-07

 

    Był to wyjątkowy, wręcz magiczny dzień, ponieważ tego dnia miało się spełnić marzenie wyjątkowego chłopca imieniem Piotrek. Jak się okazało ta niezwykła misja została powierzona właśnie Nam.  Największym marzeniem Piotrka była lustrzanka cyfrowa,
aby zawsze  móc uchwycić wspaniałe, warte zapamiętania, a także  najcenniejsze momenty
w życiu. Tak więc z uśmiechem na twarzy i rękoma pełnymi paczek, różnego kształtu
i wielkości wyruszyłyśmy na spotkanie z naszym Marzycielem. Po dotarciu na miejsce, przystąpiłyśmy do realizacji naszego planu - wręczyłyśmy Piotrkowi najmniejszą paczuszkę, która jak się później okazało zawierała jedną z wielu części magicznej lustrzanki. Następnie po rozpakowaniu kilku coraz to większych paczek, udało nam się w ostatniej znaleźć samą lustrzankę i przystąpić do złożenia wszystkich części. Efekt końcowy wywołał uśmiech
na twarzy Piotrka, co oznaczało, iż nasza misja zakończyła się sukcesem. Po krótkim instruktażu Piotrek zrobił nam małą sesję fotograficzną - robił to jak profesjonalny fotograf. Ponadto wiedząc o niezwykłym zamiłowaniu naszego fotografa do Paryża, postanowiłyśmy podarować mu na własność „kawałek Paryża". Niestety pomimo świetnej zabawy musieliśmy pożegnać się z Piotrkiem oraz jego rodziną i wyruszyć w drogę powrotną do domu.

 

 

Piotrku, jesteś niezwykłym chłopcem.

Bardzo dziękujemy Ci, że miałyśmy możliwość spełnić Twoje marzenie.

Pamiętaj: nigdy nie przestawaj marzyć! Marzenia naprawdę się spełniają!