Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2010-12-11
Z Szymonem spotkałyśmy się 11 grudnia. Na początku chłopiec był trochę nieśmiały. Ale po rozpakowaniu prezentu który od nas otrzymał zaczęła się wesoła zabawa. Bawiliśmy się torem samochodowym, misiami. Szymon wesoło dokazywał a my zrobiłyśmy mu sesje fotograficzną. Szymon zainteresował się tym jak robi się zdjęcia wiec nauczyłyśmy go korzystać z naszego aparatu. Szymon to bardzo pozytywnie do życia nastawiony chłopak. Ma bardzo proste marzenie. Chciałby mieć komputer stacjonarny z Internetem. Jest on mu potrzebny do nauki, kontaktu ze znajomymi oraz do grania w ulubione gry;)
Autor: Ola
spełnienie marzenia
2010-12-31
U Szymona zjawiliśmy się wieczorem. Zniecierpliwiony chłopiec od razu zaczął z nami zabawę w rozpakowywanie ogromnego pudła które ze sobą przywieźliśmy. Szymon od razu z pudełek stworzył zbroję i maskę, a największe pudło służyło mu za kryjówkę kiedy bawiliśmy się z nim w chowanego. Szymon pilnie pomagał również Maćkowi w podłączeniu wszystkich części komputera oraz instalacji potrzebnych programów. Szymon dzielił swoją uwagę na komputer oraz na żywą zabawę z nami. Było bardzo wesoło a całe spotkanie emanowało energią i radością Marzyciela. Wszyscy z uśmiechem przyglądaliśmy się gdy chłopiec pierwszy raz usiadł przed swoim komputerem, który pochłoną całą jego uwagę. Wszyscy ciepło się żegnaliśmy, będąc przekonani iż właśnie spełniło się prawdziwe marzenie chłopca.
Autor: Ola
Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do urzeczywistnienia marzenia Szymona!