Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2010-10-05
Wtorkowe przedpołudnie w Zabrzu nie rozpieszczało nas pogodą, ale takie szczegóły nie mają znaczenia, gdy wybieramy się poznać kolejnego Marzyciela!
Otrzymany lodołamacz w postaci klocków Lego z serii Bionicle przypadł Maksowi do gustu i pochłonął niemal całkowicie, a z naszą niewielką pomocą, konstrukcja robota powstawała bardzo szybko. Niestety zmęczenie rysowało się na twarzy naszego Marzyciela i szybko musieliśmy przejść do sedna sprawy. Maksio bez większego wahania stwierdził, że najchętniej spotkałby się z całym zespołem Feel, którego jest fanem - na dowód tego wymienił kilka tytułów ich piosenek!
Zmęczony Maks wrócił z drugim pudełkiem klocków do swojego pokoju, a my, z uśmiechami na twarzach ruszyliśmy w dalszą podróż
Autor: Jarek