Moim marzeniem jest:
Sponsor Anonimowy
pierwsze spotkanie
2010-06-11
Szpital to miejsce do którego nie chodzi się najchętniej, jednak perspetywa się zmienia jeśli wiemy, że idziemy na spotkanie z Marzycielem, który to opowie nam o swoim największym marzeniu. Idąc do Prokocimia wiemy tylko tyle, że spotkamy się z 15-letnim Bartkiem, fanem piłki nożnej. Natomiast podczas spotkania dowiadujemy się, że kibicuje Lechowi Poznań i Barcelonie. Lodołamacz który zakupiliśmy trafia więc w zainteresowania Bartka, bo jest to książka opisująca 1000 najlepszych piłkarzy świata. Jako, że Bartek okazał się być bardzo konkretnym i rzeczowym mężczyzną od razu przeszliśmy do sedna naszego spotkania. Opowiedzieliśmy o czterech kategoriach marzeń i z niecierpliwością czekaliśmy na moment kiedy to Bartek wypowie swoje największe marzenie. Ku naszemu zaskoczeniu ale i wielkiej radości okazało się, że na tyle ciekawie opowiadaliśmy o kategoriach, że Bartek potrzebuje jeszcze trochę czasu aby raz jeszcze przemyśleć kwestię swojego największego marzenia. Spotkamy się więc raz jeszcze....
spełnienie marzenia
2010-09-18
W końcu się udało :)
Ogromny 42" Telewizor stanął na specjalnie przygotowanym dla niego miejscu!
Bartek to dorosły już mężczyzna nie było więc podskoków radości czy uścisków, ale był za to duży uśmiech i radość.
Radość taka niezauważalna ale wyczuwalna!
Mieliśmy bowiem 100% pewności, że marzenie Bartka się spełniło!
Dziękujemy również p.Krzysztofowi, który spełnił Marzenie Bartka i udowodnił, że również wierzy w moc spełnianych marzeń.
Oby jak najwięcej takich marzeń, takich Marzycieli i takich Sponsorów !!