Moim marzeniem jest:

Wyjazd do delfinarium w Antibes we Francji

Ania, 12 lat

Kategoria: zobaczyć

Oddział: Wrocław

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2010-05-12

 

W środowe popołudnie udaliśmy się do Kliniki Onkologii i Hematologii, aby poznać naszą nową Marzycielkę. Ania jest sympatyczną, pogodną 12-latką, przywitała nas z uśmiechem na twarzy. W prezencie przynieśliśmy Jej książki Małgorzaty Musierowicz - wcześniej dowiedzieliśmy się, że Ania uwielbia je czytać, a Musierowicz jest Jej ulubioną autorką. Czytanie tych opowieści umila Jej czas spędzany w Klinice. Oprócz tego Ania interesuje się językiem niemieckim, uczy się go od wczesnej podstawówki. Nasza Marzycielka kocha także zwierzaki, w domu ma psa i kota, z którymi bardzo lubi się bawić.

 

Gdy zaczęliśmy rozmawiać o marzeniach, Ania zdradziła nam, że chciałaby jechać w podróż. Zastanawia się pomiędzy dwiema opcjami, pierwszą z nich jest wyjazd do Francji i zobaczenie delfinarium, drugą natomiast odwiedzenie Fatimy, miejsca objawienia Matki Boskiej. Ania stwierdziła, że potrzebuje jeszcze troszkę czasu do namysłu, aby być pewną, co jest Jej największym, najprawdziwszym marzeniem. Wkrótce znów się z Nią spotkamy i miejmy nadzieję dowiemy się wszystkiego i będziemy mogli zacząć działać :)

 

 

spełnienie marzenia

2011-07-25

 

Ania marzyła, aby wraz z rodziną zwiedzić Lazurowe Wybrzeże z punktem kulminacyjnym w postaci wizyty w delfinarium. Zwiedziła Antibes, Cannes, Niceę, St Raphael i St Tropez. Skosztowała również francuskich przysmaków od małży, serów po krwistego steka. Wraz z rodziną wylegiwała się na plaży, zwiedzała okolice, płynęła statkiem oraz robiła wiele ciekawych zdjęć m. in. w dziupli Louisa de Funes. Jednak jak sama podkreśliła najważniejszą atrakcją było spotkanie z delfinami. " Zaraz się rozpłacze, że widzę je ostatni raz" - dodała na koniec.

Pragniemy serdecznie podziękować Związkowi Mostowców Rzeczypospolitej Polski Oddział Dolnośląski, a szczególnie firmie Gotowski z Bydgoszczy, Polskie Mosty z Wrocławia i Pawłowi Wieczorkowi z firmy Eurokor z Wrocławia, które wsparły nas finansowo i w ten sposób przyczyniły się do zrealizowania marzenia Ani. Bez Waszej pomocy nie udałoby nam się tak szybko zorganizować tego wyjazdu.

Pięknie dziękujemy również
Hotelowi Campanile w Warszawie oraz Hotelowi Gromada Warszawa Lotnisko za zaoferowanie bezpłatnych noclegów dla rodziny naszej Marzycielki. Dzięki Waszej gościnności rodzina mogła spędzić noc w komfortowych warunkach, zarówno w przeddzień wylotu jak i w noc po powrocie do Warszawy."