W poniedziałkowe popołudnie wyruszyliśmy do Muniny do naszego nowego Marzyciela Damiana. Szybkie powitanie, szybkie rozpakowywanie lodołamacza (nowe, fajne gry komputerowe;) i szybka decyzja odnośnie marzenia...Własny laptop...Chłopak nie zastanawiał się ani chwili...

Damian interesuje się informatyką, a swój wolny czas lubi spędzać przed komputerem grając w różnego rodzaju gry, kontaktując sie ze znajomymi i korzystając z zasobów Internetu. Będąc w szpitalu niestety nie ma takiej możliwości...

Osobisty, przenośny komputer pozwoli Marzycielowi spędzać trudne chwile w sposób, jaki lubi najbardziej...a wtedy czas na pewno będzie mijał o wiele szybciej i przyjemniej...

A więc działamy...

W poniedziałkowe popołudnie, zaopatrzeni w dwa zielone, tajemnicze pudełka wybraliśmy się do Muniny, aby spełnić największe marzenie 16-letniego Damiana...

Nasz przyjazd miał być dla Marzyciela 100% niespodzianką i tak też się stało... Chłopak przywitał nas lekko zdziwiony, jednak na jego buzi dość szybko pojawił się uśmiech:) Kolorowych pakuneczków, które ze sobą przywieźliśmy nie dało sie przeoczyć, a Damian szybciutko domyślił się, co w nich jest...Jeszcze tylko oficjalne „darcie” zielonego papieru i wszystko już jasne...:) Wymarzony laptop, nowa torba i bezprzewodowa myszka stały się własnością Damiana...:))

Po krótkim pożegnaniu, zadowoleni i pełni wrażeń pozostawiliśmy Marzyciela samego, aby już w spokoju mógł nacieszyć się nowym nabytkiem...:)