Nasza nowa marzycielka to szesnastoletnia Ola, przebywająca tymczasowo na Oddziale Onkologii Dziecięcej we Wrocławiu, gdzie spotkaliśmy się z nią po raz pierwszy. Jest otwartą i dzielną młodą osóbką. Przyjęła nas z uśmiechem i życzliwością. Kiedy rozpakowała lodołamacz w postaci gry elektronicznej – Tetris, bardzo się ucieszyła, gdyż jeszcze wczoraj mówiła mamie, że chętnie pograłaby sobie właśnie na czymś takim ;))) Potem, po otworzeniu pudełka z logiczną, metalową układanką, minęło zaledwie kilka minut, jak sobie poradziła z tym trudnym zadaniem:))).
Ola jest typem domatorki, nie przepada za wyjazdami i w związku z tym, jej marzeniem jest urządzenie pokoju. Nie ma ściśle określonych zainteresowań, więc wyzwanie jest nieco większe, ale postaramy się urządzić jej pokój tak, by marzenie stało się rzeczywistością:)).  

W niedzielny, upalny dzień dotarliśmy na miejsce, gdzie czekała już na nas Ola z rodziną, z wolontariuszami z oddziału gorzowskiego i ze sponsorami, którzy pomagali meblować pokój Oli.

Mielimy kłopot ze znalezieniem domu, ale rozpoznaliśmy go po białych i zielonych balonach przyczepionych do bramy wjazdowej.

Po przywitaniu nadszedł czas na uroczyste „otwarcie” pokoju. Ola miała zobaczyć go po raz pierwszy w całej okazałości.

Kiedy Marzycielka weszła do pokoju była zszokowana. Bynajmniej nie spowodowali tego „paparazzi”, którzy zaczęli robić Jej zdjęcia. Zaskoczona była ogromną zmianą, jaka dokonała się w pokoju. Stwierdziła, że nie poznałaby go, gdybyśmy Jej nie uświadomili, że to ten sam pokój, w którym mieszkała kilka dni wcześniej. Była bardzo zadowolona a mama Oli nie potrafiła ukryć wzruszenia.

Potem odbyło się wręczanie dyplomu Marzyciela dla Oli i podziękowania dla obecnych, na realizacji, sponsorów.

Wkrótce „impreza” przeniosła się na dwór. Grillowaliśmy i rozmawialiśmy w cudownej atmosferze ciepłego słońca i towarzystwa różnobarwnych kur ;-))).

Ola cały czas przebywała w swoim nowym pokoju. Nie było sposobu, żeby ją stamtąd wyciągnąć. Nie uległa nawet przepysznej kiełbasce.

Po raz kolejny się udało! Wszyscy byli szczęśliwi, a co najważniejsze Ola choć na chwilę zapomniała o swoich problemach i, jak sama powiedziała, w takich warunkach na pewno szybciej wróci do zdrowia.

Olu, życzymy Ci tego z całego serca! 

Serdeczne podziękowanie dla:

* wolontariuszy z Gorzowa: Moniki i Rafała oraz przyjaciela Fundacji Sławka, którzy ciężko pracowali, aby uszczęśliwić Olę i stworzyć taki wspaniały pokój

* pracownikom Gazoprojekt Wrocław – za zbiórkę pieniędzy na marzenie Oli

* Ślusarstwo Usługowe HAJDUK Gorzów Wlkp. – zaskoczyliście nas wszystkich, dzięki Wam, Olci będzie już na pewno ciepło

* Sklep BODZIO Gorzów Wlkp. – za znaczący rabat na zakup mebli

* Studio DOROTA Gorzów Wlkp., Hurtownia Tkanin PLUS Gorzów Wlkp. – Wasze firany i rolety ozdobiły pokój Marzycielki

* HMB , VERTI, CHEMIK HB , SIMAX, AZTECH –SOWPOL , KOMFORT– dzięki tym gorzowskim firmom mógł zostać przeprowadzony remont pokoju marzeń

* Kwiaciarni OXALIS – dziękujemy za kwiaty

* oraz dziękujemy za pomoc przy realizacji marzenia:

- Ewelinie i Piotrowi Kaczmarek

- Sylwii i Rafałowi Pawlak

- Patrycji i Tomaszowi Augustyniak

- Danielowi Figiel

- Damianowi Badura

- Adamowi Dąbrowski