Moim marzeniem jest:

Siusiająca lalka Baby Born z nocnikiem, ubrankami i akcesoriami

Zuzia, 3 lata

Kategoria: dostać

Oddział: Opole

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Sponsor Anonimowy

pierwsze spotkanie

2010-03-26

W piątkowe wiosenne po południe wybieramy się do naszej nowej marzycielki. Drzwi otwiera nam uśmiechnięta, 3,5 letnia Zuzia. Dziewczynka od razu nawiązuje z Nami kontakt. Jest energiczna, bystra i rozmowna. Zuzia zabiera się do rozpakowania prezentu. Znajduje w nim tory z kolejką i farbki do malowania palcem. Zaczynamy układać tory. Dziewczynka jest bardzo zainteresowana nową zabawką i całą swoją uwagę skupiła właśnie na niej. Udaje nam się jednak w trakcie rozmowy dowiedzieć jakie Zuzia ma zainteresowania. Jest ich całe mnóstwo. Gry, zabawki, bajki… Dziewczynka włącza nam w swoim pokoiku ulubioną bajkę Calineczkę. Widzimy, że Zuzia ma swoją rybkę w szklanej kuli. Jednak niestety nie wiemy o jakie poprosiłaby ją życzenie. Pomysłów jest wiele. Może jakaś lalka? Zjeżdżalnia? A gdyby tak zobaczyć dinozaura lub spotkać się z Myszką Miki? Postanowiłyśmy dać Zuzi troszkę czasu na zastanowienie się. Marzenia są przecież bardzo ważne. Być może podczas następnej wizyty dowiemy się jakie jest te największe i najważniejsze marzenie? Czy złota rybka je spełni?

Jeżeli chcesz pomóc spełnić marzenie Zuzi skontaktuj się z nami:
Wolontariusz do kontaktu : Justyna
e-mail: 474@interia.pl lub opole@mammarzenie.org
tel. 698 714 827

spotkanie

2010-05-06

Nasza druga wizyta u Zuzi była równie emocjonująca, jak pierwsza. Zuzia ma tyle energii, że nie każdy potrafi za nią nadążyć. Skąd ona czerpie tą energię? To pytanie zada sobie każdy, kto z nią się spotka. Pomysłów na zabawy nie było końca – Zuzia przedstawiła nam swoje książeczki i gazety, pokazała ulubione bajki i postacie z bajek, a nawet pokazała nam albumy ze swoim zdjęciami, jak była malutką dziewczynką. Podczas spotkania udało się ustalić, o czym Zuzia marzy najbardziej. Chciałaby dostać siusiającą lalkę Baby Born z nocnikiem, ubrankami i akcesoriami. Jej wybór był pewny i całkiem stanowczy, jak na trzyipółletnią dziewczynkę. Narysowała lalkę w liście do czarodziejskiej wróżki i podrzuciła list w górę…. a list zniknął….

Zuziu, wróżka jak sama wiesz, dostała już Twój list i teraz szuka takiej wymarzonej siusiającej lalki dla Ciebie!

 

 

spełnienie marzenia

2010-06-05

"Mamo, udało się! Dostałam moją Baby Born!"
W samo południe, 5 czerwca, spotkałyśmy się z naszą marzycielką Zuzią. Zuzia zupełnie się nie spodziewała, że akurat w tym dniu spotka się z nami. Tym bardziej nie spodziewała się, że mamy dla niej jej wymarzoną lalkę.

Zuzia przybyła do Smoczej Jamy w Opolu razem ze swoją mamą i bratem, koleżanką Martynką i jej mamą.
Chociaż dziewczynki pierwszy raz były w Smoczej Jamie, od razu wiedziały, gdzie i co można robić. Wpadły w sieć labiryntów, drabinek i zjeżdżalni, potem było skakanie po dmuchanym zamku, latanie samolotem i statkiem "komistycznym", jak go nazwała Zuzia. Zuzia zupełnie się nie spodziewała, że akurat w tym dniu spotka się z nami.

W najmniej spodziewanym momencie, wyciągnęłyśmy wielki prezent z ukrycia i wręczyłyśmy go Zuzi.
Brat dzielnie pomógł Zuzi rozpakować pudło. Radość była ogromna, bo Zuzia od razu wykrzyknęła, że w środku musi być pewnie jej lala!

Wkrótce poszły w ruch wszystkie akcesoria - ubranka, pieluszki, kaszki, nocniczek, butelka, kurteczka, rajstopki...
Zaraz zaczęło się ubieranie, karmienie i co najważniejsze sprawdzanie, czy lalce faktycznie trzeba będzie zmieniać pampersy...

Zuziu mamy nadzieję, że będziesz się opiekować swoją lalą jak prawdziwa mama i będziesz się zawsze tak szeroko uœmiechać,
jak na widok tej lali.

Dziękujemy wszystkim, dzięki którym mogliśmy spełnić marzenie Zuzi.