Moim marzeniem jest:

Niebieska konsola PSP z grą Need For Speed: Most Wanted

Damian, 11 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Szczecin

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Uczestnicy 1 prywatnego balu karnałowego edycja 4 - Szczecin

pierwsze spotkanie

2010-03-07

W pewien wietrzny, marcowy dzień udaliśmy się z Anią, Izą i Robertem w odwiedziny do naszego Marzyciela Damiana. Damian już w drzwiach powitał nas swoim pięknym, szerokim uśmiechem i mocnym, męskim uściskiem dłoni. Wesołym opowieściom nie było końca i wszyscy z podziwem słuchaliśmy jak dzielnie nasz Marzyciel stawia czoła wszelkim przeciwnościom. Damian uwielbia gry wyścigowe, więc na przełamanie pierwszych lodów, których nawet nie było potrzeby przełamywać, otrzymał od nas swoją ulubioną grę „Need for Speed”, z której bardzo się ucieszył. Po tym jak wszyscy objadaliśmy się słodkościami Damiana przyszedł czas na turniej w kości, w którym tylko najwięksi śmiałkowie zdecydowali się wziąć udział. Wraz z Izą zadecydowałyśmy, że nasze humanistyczne umysły nie są skłonne przyswoić reguł gry w kości i jako reprezentanta drużyny fundacji wystawiłyśmy do gry Roberta:) Szczęście początkującego niestety nie sprzyjało Robertowi i z każdym rzutem kośćmi, Damian okazywał się przeciwnikiem nie do pokonania.
Szczególna nić sympatii nawiązała się pomiędzy naszym szalonym kolegą Robertem a mistrzem gier Damianem, który swoje największe marzenie postanowił opowiedzieć na ucho właśnie Robertowi. Jak przystało na wielbiciela i fana świata gier, Damian zdradził nam, iż marzy mu się najnowsza konsola do gier PSP (koniecznie w kolorze niebieskim) wraz z grą Need For Speed: Most Wanted.
Pozytywnie naładowani optymizmem i energią, która udzieliła nam się od Damiana, wyruszyliśmy w świat w poszukiwaniu dobrych dusz, które chciałyby nam pomóc w spełnieniu marzenia chłopca.

spełnienie marzenia

2010-03-24

W środę, 24 marca o godzinie 18-tej udaliśmy się z Anią i Roberto na spełnienie marzenia do Damiana, do szpitala przy ulicy Unii Lubelskiej. Spotkaliśmy się w holu, oczekując na naszych sponsorów. Wszyscy, bo aż w 6 osób ruszyliśmy na spotkanie z naszym marzycielem. Wkradliśmy się wężykiem po cichutku do jego pokoju. Damian, nie spodziewając się naszego „natarcia” siedział na łóżku, popijając herbatkę. Z wrażenia aż się nią polał, widząc taką delegację. Przywitaliśmy się z Damianem mocnym uściskiem wykręcanej dłoni (to taki chwyt naszego marzyciela). Zapytany, czy wie dlaczego przyszliśmy, troszkę był onieśmielony i powiedział że nie wie. Pani Izabela (sponsorka) wyjawiła mu powód naszej wizyty, tj. spełnienie marzenia. Damian bardzo się ucieszył. Pani Iza wręczyła mu prezent (niebieska konsola PSP i gra ) oraz kartkę z życzeniami, która u wszystkich wywołała wzruszenie. W międzyczasie pojawiła się mama, którą również ucieszyła nasza wizyta. Sponsorzy, po rozmowie z Damianem zrobili kilka wspólnych zdjęć, wręczyli mu Dyplom Marzyciela, po czym pożegnali się z nami. My natomiast zaczęliśmy „rozgryzać” przyniesioną grę. Do naszej grupy dołączyli jeszcze Ania, Asia i Grześ, którzy towarzyszyli nam do końca spotkania. My również porobiliśmy sobie mnóstwo zdjęć z naszym szczęśliwym marzycielem, który na pożegnanie serdecznie nas wyściskał.
Damianku, życzymy Ci wielu wspaniałych wrażeń podczas gry, wielu sukcesów i przyjemności w wygrywaniu! Uśmiechu na twarzy i przede wszystkim dużo zdrowia!