Moim marzeniem jest:

Teleskop

Piotr , 17 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Katowice

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

inne

2010-05-09

Było wspaniale. Ze sponsorami, motocyklistami z Elitarnego Klubu Geriatrycznego, spotkaliśmy się w
Pszczynie, skąd jechaliśmy wspólnie aż pod sam dom naszego Marzyciela. Fundacyjny balonik radośnie
podskakujący na wietrze prowadził naszym śladem samochód którym podróżował teleskop i kolumnę
stalowych rumaków.

Przy dźwiękach silników i klaksonów zajechaliśmy na miejsce, gdzie cała rodzina z Piotrem na czele,
już na nas czekała. Wszyscy podziwiali wspaniałe maszyny, którymi przyjechali przedstawiciele EKG i
po krótkim przywitaniu przed domem, ruszyliśmy z teleskopem do ogrodu, gdzie w mig został on
zmontowany.

Majowa pogoda wyjątkowo sprzyjała nam tego dnia i zostaliśmy ugoszczeni na świeżym powietrzu i
rodzinnej atmosferze zasiedliśmy do stołu zastawionego przepysznymi ciastami własnego wypieku oraz
wspaniałą kiełbasą upieczoną nad ogniskiem.

Oficjalnego wręczania teleskopu i tym samym spełnienia marzenia dokonał nie kto inny jak sam król!
Król bractwa kurkowego, jeden z członków EKG. Na jego też ręce złożone zostały oficjalne
podziękowania. Piotr otrzymał z kolei dyplom spełnionego marzenia, ale raczej to sam wielki teleskop
będzie świadczył o ziszczonym marzeniu.
Przekazaliśmy także dodatkowy okular do teleskopu, który będzie niezwykle przydatny do obserwacji
planet naszego układu słonecznego. Wręczyliśmy także, podarowaną przez Pana Tomasza Czarneckiego,
książkę z osobistą dedykacją, folię na filtr do obserwacji słońca oraz filtr księżycowy. Całość,
razem z teleskopem, będzie stanowić wspaniały komplet przydatny podczas każdych obserwacji.

Piotr krążył dookoła swojego prezentu nie mogąc nadziwić się jego gabarytom i ogromnemu powiększeniu
obrazu, które nie pozwalało sprawdzić jego możliwości przy takiej pogodzie.

Wśród rozmów, oglądania i wstępnego testowania sprzętu, czas mijał nieubłaganie. Nadeszła w końcu
godzina odjazdu, szczególnie, że nasi sponsorzy mieli przed sobą spory kawałek drogi. Uściskom i
pożegnaniom nie było końca, ale obiecaliśmy, że wpadniemy kiedyś poobserwować nocne niebo nad
Bielskiem.


"Per aspera ad astra" Piotrze. Dziękujemy, że mogliśmy spełnić to niezwykłe marzenie.

pierwsze spotkanie

2010-03-12

Piotr, nasz nowy-stary Marzyciel jest znany Mai od ubiegłego roku, kiedy to pojawił się na czwartym
piętrze Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Wcześniejsze długie rozmowy, w tym
także o marzeniach, przyniosły w końcu efekt podczas naszej ostatniej, piątkowej wizyty.

Okazało się, że nasz 17-to latek ma m.in. kolekcję książek Stephena Hawkinga, dlatego przy spotkaniu
postanowiliśmy zainteresować go podobną lekturą z pograniczna fizyki, medycyny i poznania
wszechświata.

Z naszym Marzycielem można prowadzić długie dysputy na różnorodne tematy, ale zmęczenie jakie dawało
mu się we znaki sprawiło, że dziś naszym celem było poznanie jego największego marzenia.
Zasiedliśmy przy jego łóżku i przedstawiliśmy"szufladki" w których kategoryzujemy marzenia, o każdej
z nich opowiadając chwilę. Ożywienie nastąpiło w trakcie rozmowy o wyjeździe nad morze z rodziną,
ale po głębszym zastanowieniu wygrało marzenie o teleskopie. Takim, za pomocą którego można
obserwować odległe galaktyki, mgławice oraz nieco bliższe nam obiekty: planety układu słonecznego,
księżyc i - co najważniejsze - Słońce.

Gdy czas spotkania dobiegł końca, nasz Marzyciel, choć zmęczony, z wyraźnym zainteresowaniem zabrał
się za lekturę otrzymanego prezentu.

 


Jeżeli chcesz pomóc spełnić marzenia Piotra skontaktuj się z Nami:
Wolontariusz: Jarosław Zub
Tel: 504726665
e-mail: jaroslaw.zub@gmail.com