Moim marzeniem jest:
Sponsor Anonimowy
pierwsze spotkanie
2010-02-27
Michałka odwiedziłyśmy razem z Magdą w DSK. Na początku spotkania Michałek był nieco nieśmiały, ale szybko znaleźliśmy wspólny język i bardzo miło sobie pogawędziliśmy ;-) Gdy Magda uzupełniała RPM z Mamą, Michałek opowiadał mi o swoich pasjach i marzeniach. Okazało się, że jest fanem serialu Kryminalni – Michałek bardzo dobrze zna ten serial, potrafi rozpoznac poszczególne odcinki po tytułach, sam Marek Włodarczyk powiedział, że Michał wie o wiele więcej o serialu niż on sam :) Nic zatem dziwnego, iż Michałek wymarzył sobie, by … antyterroryści przynieśli mu laptopa i zaprezentowali przed nim co potrafią. A laptop? Laptop ma być czarny błyszczący, z Internetem i jeśli to możliwe z kartą telewizyjną. Michał jest bardzo rozmarzonym chłopcem - marzy również o obiedzie u Pascala i lataniu balonem, jednak laptop i antyterroryści są ważniejsi.
Po tym jak ja uzyskałam odpowiedzi na nurtujące mnie pytania, Michałek przystąpił do …robienia wywiadu ze mną ;) Pytania były bardzo zaskakujące!
Czas spotkania minął bardzo szybko i obie z Magdą oczarowane Michałkiem musiałyśmy uciekac. Ale wierzymy, że spotkamy się już niebawem w niecodziennych okolicznościach! ;)
Wszystkich zainteresowanych pomocą przy realizacji marzenia Michałka prosimy o kontakt
Magda: 698515460
Ewelina: 507472109
spełnienie marzenia
2010-03-09
Dzięki pomocy wielu Dobrych Ludzi marzenie Michałka udało nam się spełnić nadzwyczaj szybko ;) już 10 dni po pierwszym spotkaniu z FMMowcami, do szpitalnej sali Michałka wkroczyli antyterroryści – w kominiarkach i pełnym uzbrojeniu. Ponieważ Michałek nie czuł się najlepiej, Panowie od razu przystąpili do najważniejszego – przekazali Michałkowi laptopa – czarnego, błyszczącego, czyli dokładnie takiego, jaki wymarzył sobie Michałek. Ku zaskoczeniu naszego Marzyciela i jego Mamy, antyterroryści przynieśli też telefon komórkowy oraz różne gadżety policyjne. Na koniec spotkania, jeden z antyterrorystów odczepił ze swojego munduru znak rozpoznawczy – kobrę w ataku i nie kryjąc łez wzruszenia wręczył ją Michałkowi.
Choć Michałek nie miał siły okazywać radości, to jego Mama zapewniła nas, że w głębi serca bardzo się cieszy. Powtarzane przez niego kilkakrotnie słowo „DZIĘKUJĘ…” było na to najlepszym dowodem.
Serdecznie DZIĘKUJEMY wszystkim tym, bez których spełnienie marzenia Michałka byłoby niemożliwe, a są to:
Wojewódzka Komenda Policji w Lublinie, a szczególnie Sekcja Antyterrorystów – dziękujemy za spotkanie z Michałkiem i za włączenie go w swoje szeregi oraz za odwiedzenie innych Małych Pacjentów;
Anonimowi Sponsorzy – dziękujemy za przekazanie Michałkowi laptopa oraz telefonu komórkowego;
Pani Agnieszka Osińska, Rzecznik Prasowy DSK – dziękujemy za wszelką pomoc
oraz życzliwość;