Moim marzeniem jest:

Konsola do gier

Patryk, 7 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Wrocław

Status marzenia: spełnione

pierwsze spotkanie

2006-03-15

 

Patryk jest rezolutnym i pogodnym siedmiolatkiem. Nasza wizyta była dla niego zaskoczeniem, ponieważ żeby zrobić mu niespodziankę mama utrzymywała ją w tajemnicy.

Tu las, tam jezioro tu znowu zagroda ze zwierzątkami, jeszcze mała wskazówka pana napotkanego na drodze i dotarłyśmy.

Patryka zastałyśmy na tzw. oddziale dziennym, gdzie przyjechał na badania. Początkowo był trochę onieśmielony, ale szybko udało nam się przełamać pierwsze lody. Patrykowi bardzo spodobała się maskotka pieska, którą od nas dostał, będzie go mógł przytulać i głaskać kiedy tylko będzie chciał. Chłopiec lubi również rysować, więc jak tylko zobaczył blok i kredki natychmiast zabrał się do pracy i narysował dla nas swoją ulubioną postać z bajki - Scooby Doo i jego przyjaciół. Potem wspólnymi siłami rozpakowaliśmy auto wyścigowe i obejrzeliśmy książeczki do kolorowania.

Kiedy zapytałyśmy Patryka o jego marzenie, powiedział że ma ich kilka, ale najbardziej chciałby dostać PlayStation 2. W czasie pobytu w szpitalu, podczas chemioterapii, chłopiec musi leżeć w łóżku i marzy żeby móc wtedy grać na PlayStation. Gdy tylko zostaje odłączony od kroplówki pędzi do komputera na oddziale, ale wszystkie te gry zna już na pamięć, a tych ciekawszych nie da się uruchomić. W domu chciałby grać razem ze swoim wujkiem, może nawet urządzać zawody.

Wizyta dobiegła końca, kiedy Patryk został poproszony do gabinetu lekarskiego, ponieważ miał mieć wykonaną punkcję. Pożegnałyśmy się zatem i z uśmiechem na twarzy opuszczałyśmy klinikę, bo Patryk okazał się niezwykłym chłopcem. Ma taki łobuzerski błysk w oku, jest uśmiechnięty i bardzo żywy.

 

spełnienie marzenia

2006-05-19

 

Tego dnia wraz z wolontariuszką Elą wybrałyśmy się do naszego marzyciela, aby spełnić jego marzenie. Około godziny 11:00 spotkałyśmy się w Klinice na Bujwida, gdzie Patryk miał mieć przeprowadzone badania.

Wchodząc na oddział dzienny od razu zauważyłyśmy Patryka, który siedział na poczekalni wraz ze swoją mamą. Na jego twarzy ukazał się uśmiech, a oczka rozpromieniły się. W tedy właśnie doszło do wyczekanej chwili przez naszego marzyciela, mianowicie do wręczenia PlayStation 2. Bardzo się ucieszył i od razu wziął się za rozpakowywanie. Na początku dobrał się do mniejszej paczuszki, w której znajdowała się gra. Jak się okazało trafiłyśmy z nią, ponieważ Patryk uwielbia grać w wyścigi samochodowe. Od razu przypadła mu do gustu i najchętniej to by zagrał w nią od razu. Teraz będzie miał w co pograć na swoim nowym sprzęcie.

Niestety tak i ta chwila dobiegała końca. Na zakończenie zrobiliśmy sobie kilka pamiątkowych zdjęć, aby upamiętnić to wydarzenie. Cieszymy się, że mogliśmy spełnić marzenie tak sympatycznego chłopca jakim jest Patryk. Mamy nadzieję, że PlayStation umili mu czas, zarówno w domu jak i w klinice kiedy będzie do niej przyjeżdżał na dłuższy czas.