Moim marzeniem jest:

Laptop

Dawid, 17 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Wrocław

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2007-07-20

 

W piątek 20. lipca poznaliśmy z Maćkiem nowego marzyciela - 17-letniego Dawida. Zostaliśmy bardzo miło przyjęci, zarówno przez Dawida jak i przez jego uśmiechniętą i niesamowicie pogodną Mamę :) Dowiedzieliśmy się wcześniej, że Dawid interesuje się geografią i piłką nożną, dlatego jako lodołamacz kupiliśmy atlas Polski i ciekawą, ilustrowaną książkę o futbolu. Prezent bardzo się mu spodobał, z czego my również się ucieszyliśmy.

Piłka nożna to nie tylko hobby Dawida, to wręcz jego pasja. Lubi zarówno biegać za piłką po boisku jak i oglądać mecze piłkarskie, dlatego miał wspólny temat z Maćkiem - dotyczący oczywiście meczów. Dawid to sympatyczny i inteligentny nastolatek, z określeniem swojego marzenia nie miał żadnego problemu, chłopak dokładnie wie, czego chce :) Jest zdecydowany, że chciałby dostać laptopa, ponieważ jak sam stwierdził, w klinice czasem mu się nudzi. Gdyby miał laptopa mógłby pozwolić sobie na więcej rozrywek, no i również przyda mu się gdy pójdzie do szkoły.

Dziękujemy Dawidowi i Jego Mamie za niezwykle miłe spotkanie i pyszny poczęstunek. Zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby spełnić marzenie Dawida. I życzymy mu oczywiście dużo wytrwałości i szybkiego powrotu do zdrowia!

spełnienie marzenia

2007-10-03

 

W środowe popołudnie odwiedziliśmy w klinice naszego marzyciela, Dawida. Nie spodziewał się on jednak naszej wizyty, a tym bardziej nie podejrzewał, że przyszliśmy spełnić jego marzenie - czyli podarować mu laptopa.

Zaskoczenie było ogromne. Miała być niespodzianka, no i była ;) Nikt - oprócz Pani Doktor, która na naszą prośbę dochowała tajemnicy - nie wiedział, że tego dnia przyjdziemy z niezwykłym prezentem. Dawid nie wierzył własnym oczom, dostał do rąk duże, ładnie zapakowane pudło i prawie oniemiał z wrażenia. Kasia żartując zapytała go "Dawid, Ty marzyłeś o ekspresie do kawy, prawda?" Na co on odparł z uśmiechem "nieee" ;) Nie dał się nabrać i od razu domyślił się, że w środku musi znajdować się jego wymarzony laptop. Z niecierpliwością zabrał się do rozpakowywania tajemniczego pakunku - a potem ten błysk w oczach, uśmiech od ucha do ucha i cały czas niedowierzanie...

Ucieszony zapytał "ale tak szybko?" Bo jak sam stwierdził, myślał, że będzie musiał dłużej poczekać na spełnienie marzenia. Po rozpakowaniu komputera nadszedł czas na kolejne prezenty. W osobnej paczce Dawid znalazł myszkę i specjalną torbę do laptopa, a w niej jeszcze 2 podarunki - płyty z programami edukacyjnymi. Nasz marzyciel był zachwycony, od razu zainstalował oba programy, które odtąd pochłonęły całą jego uwagę ;)

Dawidzie, cieszymy się, że mogliśmy zrealizować Twoje marzenie i sprawić Ci tak wielką