Michał siedemnastolatek pasjonujący się piłką nożną. Jego ulubioną drużyną piłkarską jest Aresenal Londyn i właśnie koszulkę tej drużyny dostał od nas na przełamanie lodów. Z powodu choroby Michał nie mówi, ale koszulka niezwykle go wzruszyła. W czasie pierwszej wizyty poznaliśmy również dziewczynę Michała, Kamilę, która mimo choroby i odległości (na co dzień mieszka w Kielcach) odwiedza go i wspiera swoją osobą, w każdej chwili.
Choroba i odległość w miłości dwojga osób nie są sprzymierzeńcem. Obydwoje chcieliby mieć ze sobą kontakt i widzieć się jak najczęściej. Dlatego marzeniem Michała jest laptop z kamerką i interntem, by mógł jak najwięcej czasu spędzać ze swoją dziewczyną choć wirtualnie.

Na kilka dni przed Bożonarodzeniową Wigilią odwiedziłyśmy w szpitalu Michała, aby spełnić jego marzenie.

Chłopiec niczego się nie spodziewał, dlatego na nasz widok popłynęły łzy wzruszenia, radości. Nasz marzyciel otrzymał laptopa z kamerką, dzięki czemu będzie mógł spotykać się ze swoją dziewczyną, Kamilą wirtualnie co prawda, ale każdego dnia. Aby poczuć magię świąt chłopiec został przez nas obdarowany płytami z kolędami różnych wykonawców, a żeby czas szybciej biegł i by nie myśleć o chorobie jedną z części sitkomu komediowego „Przyjaciele”. 

Michał bardzo się ucieszył z prezentów i na koniec specjalnie dla nas uśmiechnął się. Z Anitą widziałyśmy ile pracy w ten uśmiech włożył, dlatego jest on bezcenny, niezapomniany.

Obie jesteśmy dumne, że mogłyśmy uczestniczyć w spełnianiu marzenia, tak niesamowitego człowieka, mężczyzny jakim jest Michał.

Za ten uśmiech Michała serdecznie dziękujemy naszym sponsorom - osobą, które swój 1% podatku przekazały Fundacji Mam Marzenie, dzięki którym zakup laptopa był możliwy, a także Panu Pawłowi, który pomógł wybrać sprzęt.