Do Mysłowic na pierwsze spotkanie z Łukaszem dotarliśmy koło godziny 16. Zostaliśmy przywitani przez rodzinę naszego marzyciela. On sam natomiast czekał na nas w swoim pokoju, bardzo dokładnie wysprzątanym przez jego brata. Wręczyliśmy mu lodołamacz jakim była bezprzewodowa klawiatura i mysz, czyli sprzęt prawdziwego komputerowca. Chłopiec, a raczej młody osiemnastoletni mężczyzna przyjał nas bardzo serdecznie i cieszył się z naszego spotkania. Marzeniem Łukasza jest laptop a marzeniami zastępczymi mp3 player i wyjazd do Hiszpanii. Chłopiec interesuje się sprzętem komputerowym, tworzy strony internetowe i czasem gra w gry zręcznościowe. Oczywiście poprosiliśmy go o pomoc w stworzeniu własnych WWW..

Tymczasem umówiliśmy się na kolejne spotkanie, w celu spełnienia marzenia, jeszcze nie ustaliliśmy daty :)
 

relacja niebawem