Moim marzeniem jest:

laptop z kamerką i internetem

Marta, 12 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Warszawa

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2009-10-27


Kiedy weszłyśmy do sali Naszej Marzycielki, kończyła właśnie rysować labradora. Opowiedziała nam, że uwielbia zwierzęta, kolekcjonuje gazety o nich i bardzo chętnie je przerysowywuje. Piesek narysowany przez Martę wyglądał niczym oryginał, a mama potwierdziła nasze stwierdzenia, że dziewczynka ma duży talent plastyczny. Odniosła już kilka zwycięstw w tego rodzaju konkursach.

"Lodołamacz", który przyniosłyśmy od razu przypadł Marcie do gustu. Była to gra, w której trzeba się opiekować zwierzątkami, czyli to co lubi ona najbardziej. W domu ma psa i królika.

Dziewczynka chętnie zabrała się do rysowania swoich marzeń. Szybko ku moim oczom ukazały się cztery rysunki. Na pierwszym z nich był laptop z kamerką, na drugim Marta narysowała, że chciałaby być weterynarzem, na trzecim, że chciałaby pojechać do delfinarium, a na czwarym, że chciałaby się spotkać z Anetą Zając z serialu "Pierwsza miłość". Kiedy miało dojść do wyboru jednego marzenia, Narza Marzycielka wybrała laptopa. Powiedziała, że najfajniej jakby był kolorowy: filoletowy, granatowy, może być też biały. W domu ma już laptopa, ale musi się nim dzielić z młodszą siostrą, a tego miałaby tylko dla siebie!


spełnienie marzenia

2010-01-27

    W styczniowy poranek wybrałyśmy się do szpitala, aby zrealizować marzenie Marty. Udało nam się ją złapać i pomiędzy badaniami wręczyć prezent. Marzycielka od razu go rozpakowała i już chwilę później buszowała po swojej ulubionej stronie internetowej o psach. Dzięki niej dowiedziałyśmy się wielu ciekawych rzeczy na temat czworonogów. Marta wie o nich chyba wszystko. Pomiędzy kolejnymi kliknięciami opowiadała nam o ich pielęgnacji, pokazywała zdjęcia nieznanych nam ras i wybierała ubranka, buciki, spineczki oraz inne dodatki dla swojego psa Bobika. Od razu dało się zauważyć, że naprawdę się troszczy o swojego pupila. Z dumą pokazywała jego zdjęcia. Zwłaszcza, że jak się okazało bierze on udział w konkursie i co ważniejsze, zajmuje wysokie miejsce! 

      Jak się okazało Marta chce zostać weterynarzem. Od razu widać, że zwierzęta są jej pasja, dlatego już teraz możemy stwierdzić, że będzie świetnie realizować się w tym zawodzie. Aczkolwiek jeśli zmieni zdanie to zapewne zostanie modelką, bo jest nie tylko śliczna, ale ma także talent, który pokazała nam pozując do zdjęć na naszą stronę internetową.

  Niestety czas naszego spotkania zleciał niewiadomo kiedy. Zadowolona Marta wyściskała nas na pożegnanie i z uśmiechem wróciła do dalszych zajęć.

 
Bardzo jej dziękujemy za bardzo miło spędzony czas oraz wiele cennych wskazówek i wiadomości dotyczących czworonogów.