Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2006-08-15
Maleńka Oleńka nie od razu obdarzyła nas swym zaufaniem. Początkowo kryła się w ramionach mamy, ale po jakimś czasie zaciekawiły ją tworzone przez nas rysunki, które powoli zaczęły zapełniać całą podłogę w pokoju. Zaciekawienie zwyciężyło nad zawstydzeniem i Ola zdecydowała się dołączyć do nas i pomóc nam w rysowaniu. Kolejne kartki zapełniały się kolorowymi obrazkami tworzonymi wspólnie. Kredki poszły w ruch. Ola rysowała i wydawała polecenia co i kto ma dorysować do jej dzieła. Z coraz większą ufnością zbliżała się w naszym kierunku aż w końcu zdecydowała się usiąść nam na kolanach. Chyba udało nam się wkupić w jej łaski, bo pozwoliła nawet utulić do snu swoją nową lalkę. Kiedy wszystko narysowane już zostało i obrazki zostały zaakceptowane przez naszą Marzycielkę przyszła pora na zmianę zabawy i rozpoczęcie poznawania Oli ulubionych zabawek. Mama wypełniała dokumenty, a my poznawałyśmy Oleńki skarby największe.
Później Marzycielka zadecydowała o wspólnym "tańcowaniu", skokach po tapczanie (w których jednak nie zdecydowałyśmy się uczestniczyć, a jedynie asekurowałyśmy naszą Marzycielkę by nie przydarzyło jej się nic złego). Zaufanie zostało zdobyte wraz z pełnią akceptacji. Wkupiłyśmy się w łaski Oli wspólną zabawą, w trakcie, której próbowaliśmy się dowiedzieć o czym najbardziej marzy... Dostać już niczego Oleńka nie chciała, bo zupełnie usatysfakcjonowała ją lalka - lodołamacz, którą nasza Marzycielka pokochała od pierwszego wejrzenia i otoczyła miłością i opieką. Po długich rozmowach i pytaniach wielu okazało się, że naszej Marzycielce największą radość sprawiłoby spotkanie ze swoimi ulubionymi postaciami z kreskówek. Żeby można było podać rękę Kubusiowi Puchatkowi, pobyć w zamku Śpiącej Królewny, pojeździć na kolorowych karuzelach... A więc Disneyland - bajkowa i magiczna kraina, w której spełniają się marzenia. Pobyt z rodziną w tym niezwykłym miejscu, spotkania ze swymi ulubieńcami, wspólne zdjęcia i mnóstwo zabawy i uśmiechu...
inne
2007-03-22
Relacja wkrótce