Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2007-02-10
Spotkanie z naszym kolejnym marzycielem było długie i piękne.
Cały dywan dla nas, moc klocków i masę planów budowlanych,pociąg, auto, dom, miasto.
Działo się wiele, a my musiałyśmy szybko uczyć się wcale nie bardzo łatwej umiejętności robienia czegoś z prostokątów:)
Na szczęście nieocenionej pomocy udzielał brat Klaudiusza, za co bardzo dziękujemy.
Potem Marzyciel czekać nam kazał i udał się do swojego pokoju. Gdy nas zawołał ujrzeliśmy prawdziwego chyba spidermana.
Zrobiłyśmy sobie czym prędzej zdjęcia i obejrzałyśmy wszystkie trofea spidermana - walkie-talkie, minilaptop itd.
Po tych harcach wszelkich jednak Klaudiusz się zmęczył i.. postanowił z nami nie rozmawiać na żaden temat, a już na pewno nie o tym co pragnie najbardziej na świecie.. więc spotkamy się znów:)
inne
2007-06-11
Relacja wkrótce