Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2006-07-18
W pewno słoneczne wtorkowe przedpołudnie wybrałyśmy się na spotkanie z trzynastoletnią Darią, która leży na oddziale onkologii i hematologii w chorzowskim szpitalu.
Daria przyjęła nas bardzo serdecznie i ciepło. Aby przełamać pierwsze lody (choć żadna z nas nie odniosła wrażenia, aby takowe istniały) wręczyłyśmy Darii programy edukacyjne. Prezent ten bardzo jej się spodobał, ponieważ jak sama stwierdziła przydadzą jej się one w dalszej nauce.
Nasza marzycielka jest osobą niezwykle radosną i pogodną (przez cały czas ślicznie się uśmiechała, a jej pogodny nastrój udzielił się także i nam). W rozmowie z nami była bardzo otwarta. Bez skrępowania mówiła o tym czym się interesuje, nie przeszkadzał jej fakt, że rozmawia z osobami, które widzi po raz pierwszy.
Dziewczynka interesuje się filmem. Najbardziej lubi komedie, natomiast nie lubi oglądać filmów przygodowych.
Pasją Darii jest także muzyka. Jest fankom takich zespołów jak Carpe Diem i Sistars.
Wyjawiła nam, że ma wiele marzeń, ale tym największym okazała się wycieczka do Paryża. Wybrała właśnie to marzenie, ponieważ wiąże się ono z wielkimi emocjami oraz możliwością poznania i obejrzenia nowych miejsc (a trzeba wiedzieć, że Daria jest osobą bardzo ciekawą świata).
Na koniec przyszedł czas na zrobienie jej paru fotek. Następnie pożegnałyśmy naszą marzycielkę i w bardzo dobrych humorach opuściłyśmy szpital.
inne
2007-07-03
Relacja wkrótce