Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2009-09-23
Pewnego ciepłego popołudnia wybrałyśmy się z wizytą do kolejnego marzyciela. Artur powitał nas ciepło wraz z mamą i młodszym braciszkiem, Marcinem. Nasz marzyciel zrobił na nas duże wrażenie, gdy zaczął nam opowiadać o swoich ulubionych książkach. Większość z nich liczy ponad 700 stron, a mimo to Artur czyta je błyskawicznie. Zdradził nam również, że jest wielkim fanem Harry’ego Pottera, a niektóre tomy z sagi o małym czarodzieju przeczytał kilka razy. Nasz marzyciel ucieszył się na widok książki, którą mu przyniosłyśmy. Widać, że nie mógł się doczekać chwili, gdy zacznie czytać i zagłębi się w magiczny świat. Mimo że uwielbia książki, to ku naszemu zaskoczeniu jego ulubionym przedmiotem w szkole jest matematyka, a nie język polski. Następnie Artur wyjawił nam o czym tak naprawdę marzy. Otóż bardzo chciałby mieć kamerę cyfrową , żeby móc kręcić filmy z udziałem swojej rodziny. Nasz marzyciel nie miał żadnych wątpliwości co do marzenia, dlatego w chwilę później opuściliśmy go by szukać sposobu na jego spełnienie.
Jeżeli chcesz pomóc spełnić marzenie Artura skontaktuj się z nami:
Wolontariusz:Joanna Wanat
Email:jwanat@wp.pl