Moim marzeniem jest:
Ludzie o wielkich sercach
pierwsze spotkanie
2008-10-29
Korzystając z obecności naszej małej w domku, wraz z Rafałem wybraliśmy się poznać kolejne marzenie Kogoś bardzo, bardzo wyjątkowego - 4 letniej Ewy.
Niezwykle serdecznie przyjęcie przez całą Ewową Rodzinę wręczylismy nasze lodołamacze Ewie. Zdały się one niezwykle skuteczną bronią, ponieważ bardzo szybko Ewa zapomniała o naszej obecności i zajeła sie wraz z Tatą układaniem, kolorowaniem oraz rozwiązywaniem różnych zagadek.
Po pewnej chwili przyszedł czas na najważniejsze..na marzenia...i tu Ewa zapytana o czym marzy najbardziej z cała pewnością wyjawiła, że o łóżku piętrowym ;) Troszkę zaskoczyła nas odpowiedź naszej Marzycielki, ale Rodzice wyjaśnili nam, że przed chorobą bardzo dokładnie zaplanowali z dziewczynkami - bo trzeba nadmienić, że Ewa ma starszą, niezwykłą Siostrzyczkę - każdy cal pokoiku. Zaplanowali gdzie będą biureczka, gdzie łóżeczko, Kto śpi na dole, a Kto u góry .... Ewa na dole ;) Z powodu choroby plany pokojowe musiały się przesunąć i dlatego w pamięci Dziewczynki tak mocno zapadła ta chęć.
Mamy olbrzymią nadzieję, że już niebawem marzenie Ewy stanie się rzeczywistością.
inne
2009-09-06
W urocze niedzielne popołudnie wraz z Rafałem mieliśmy przyjemnośc kolejnego spotkania z naszą śliczną, małą Marzycielką.
Już na wstępie Ewa obdarowała mnie kartką i długopisem i poinstruowała, że teraz mam zapisywać co powie ;)
I oto wyniki zapisek. Ewa chciałaby dostać...
- srebrną maleńką filiżankę
- złotego, srebrnego lub szklanego ptaszka
- złotą kokardkę
- prawdziwą uśmiechniętą gwiazdkę
- prawdziwy kwiatek ze złotymi liśćmi/płatkami, który byłby w doniczce, która byłaby różowo - żółta
- takiego troszkę srebrno-szarego delfinka
- złotą chustkę/apaszkę
- czerwony dzwoneczek, który pięknie dzwoni
- maleńką zabawkę rybkę
- pozytywkę w baletnicą
- Duuużo świecących (błyszczących, połyskliwyh) koralików aby robic w nich prześliczną biżutrię, którą mieliśmy okazję dzis podziwiać ;)
- nakręcaną myszkę
- śnieżynkę, która nigdy się nie roztopii
- pozytywkę z baletnicą
oraz najważniejsze SKARB, w którego skład wchodzić powinny: miękkie pluszaczki, zabawki, dwa pluszowe pieski, dwie literki, plusik, kwiatek oraz uśmiechnięta buzia i niespodzianka ;)
Mamy nadzieje, że już niebawem spotkamy się z naszą śliczną i pięknie uśmiechniętą Marzycielką i spełnimy Jej największe marzenie, którym są marzenia pomniejsze...
inne
2009-09-07
W ferworze zakupów upłynęła nam większa część poniedziałku, ale przyznajemy BYŁO WARTO!
Do Ewy przyjechaliśmy z pięknym pakunkiem, na który składało się aż 7 pudełeczek opakowanych złotą szarfą oraz srebrne baloniki i oczywiście baloniki fundacyjne.
Przywitani niezwykle ciepło przez Rodziców i Siostrę Ewy zabraliśmy się do dzieła ;)
Zaczęliśmy od najmniejszego pudełeczka systematycznie kierując się ku największemu. Otwierając kolejne pudełka oczka Ewy jaśniały i wiedzieliśmy że udało nam się spełnić Jej największe marzenie. Pudełeczka przepełnione były wielobarwnymi skarbami: skarbami które wydawały dźwięki, błyszczały lub po prostu były MAGICZNE…
Ponieważ wiedzieliśmy, że największą przyjemnością będzie dla Ewy jeżeli teraz sama już troszkę spokojniej będzie mogła się pobawić swoimi nowymi nabytkami …cichutko udaliśmy się do domku.
Bardzo serdecznie dziękujemy Rodzicom Ewuni oraz Jej Siostrzyczce – Ani za niezwykle ciepłe i miłe przyjęcie.