Moim marzeniem jest:
Koncert Jak Marzenie
pierwsze spotkanie
2008-11-13
13 listopada 2008r jako wolontariuszki fundacji Mam Marzenie udałyśmy się na pierwszą wizytę do szpitala dziecięcego poznać siedmioletniego Marzyciela Kacperka. Pierwsze lody przełamałyśmy wręczając chłopcu bardzo skomplikowane gry planszowe, które dla Kacpra okazały się "bułką z masłem".
Dowiedziałyśmy się że gry to tylko jedno z wielu zainteresowań i pasji naszego Marzyciela. Uwielbia on tworzyć komiksy oraz malować. Próbkę Jego dzieł miałyśmy okazję obejrzeć - zdobiły one ścianę w sali szpitalnej. Nasz mały artysta obiecał, że obdaruje fundację jednym ze swoich dzieł.
Kacperku- czekamy :). Marzenie Kacpra otrzymałyśmy na kartce papieru. Kacperek z nieśmiałością wziął ołówek do ręki i namalował to o czym marzy. Okazało się, że jest to gra PSP. Marzenie zastępcze to laptop.
Czas płynął bardzo miło i szybko, zrobiłyśmy kilka zdjęć. Pożegnałyśmy się z Kacperkiem i jego mamą i pora biec na poszukiwania PSP.
inne
2009-09-06
6 grudnia- MIKOŁAJKI. Wybrałyśmy się do Szpitala Dziecięcego, aby spełnić marzenie Marzenia Kacperka. Marzeniem chłopca była gra komputerowa PSP. Przedzierając się przez tłum Mikołajów i Mikołajowych (nawet panie salowe wyciągały zza fartuchów czekoladowe mikołaje) dotarłyśmy na salę nr 4 dzierżąc w dłoniach PSP. Kacper z niecierpliwością czekał na nas od rana. Z prędkością światła rozpakowaliśmy pudełka i .....Dałyśmy plamę, bo nie do końca potrafiłyśmy uruchomić tą wspaniałą, wielofunkcyjną jak się później okazało grę. Na ratunek przybył kolega Mateusz z sali obok, który w mig rozpracował wszystkie tajniki sprzętu i obiecał pomoc Kacperkowi w każdej awaryjnej sytuacji. "Zawodnik" Kacperek rozpoczął grę w piłkarzyki i oczywiście pokonał drużynę przeciwników strzelając im mnóstwo goli. Kolejną grę i dalsze wczytywanie się w instrukcję PSP Kacperek zostawił dla taty. Zarezerwowali na to całą niedzielę. Nasz mały Marzyciel- artysta podarował Naszej Fundacji piękną pracę wykonaną różnymi technikami. Znalazły się tam cudne ptaki, rybki, zając, jeż z plasteliny jak również kolorowe wycinanki. Kacperku, ogromnie dziękujemy! Twoja praca ozdobi naszą salę spotkań i będzie nam Ciebie przypominać. Kacper ma ogromny talent. Jest bardzo skrupulatny w tworzeniu komiksów. Pod jego łóżkiem stoi mały kartonik w którym piętrzą się różnorodne rysunki i komiksy. Czas minął szybko, zadowolone radością Kacperka, pożegnałyśmy chłopca i jego mamę. Do zobaczenia wkrótce. Pozdrowionka....