Sobotnie, słoneczne popołudnie.. Pełne pozytywnej energii i uśmiechu dmuchamy przed blokiem fundacyjne balony, by za chwilę wręczyć je naszej małej marzycielce. Ale to nie balony są „atrakcją” naszego pierwszego spotkania. Przygotowałyśmy coś specjalnego, coś co Ola lubi najbardziej – niezbędne gadżety Myszki Miki :). Kolorowanka i bajka na pochmurne dni i mały przyjaciel – pluszowa Myszka Miki, idealny kompan w każdej podróży :). Początkowo nieśmiała Ola szybko się przed nami otwiera i od razu zabiera się za rysowanie swojego wyjątkowego marzenia. Najpierw tęcza, obowiązkowo siedem kolorów.. a co dalej? Tak, to przecież oczywiste – Myszka Miki ! Za nią Mini i jeszcze Pluto, czyli najlepsi przyjaciele.. wszystko idealnie pokolorowane. Ola zna się na rzeczy, pamięta każdy, najdrobniejszy szczegół ubioru i wyglądu Mikiego. Jak się okazało, jest wielką fanką Klubu Myszki Miki i właśnie z tym Klubem jest związane to największe marzenie.. Ale jakie przygody mają czekać na Olę w tym zaczarowanym miejscu.. i jak naprawdę wygląda Klub? O tym Ola z pewnością opowie nam podczas kolejnego spotkania, na które chyba wszyscy z niecierpliwością już czekamy ! :)

Jeśli chcesz pomóc w realizacji marzenia Oli skontaktuj się:

Magda Lisek
opole@mammarzenie.org
kom: 606118273

Świat dziecięcych marzeń, to wspaniały świat bajek, zaczarowanych krain i postaci.. Nawet dziś Ola, specjalnie dla nas, wcieliła się na chwilę w królewnę i to taką nie całkiem zwykłą – oczarowała nasze serca piękną suknią Królewny Śnieżki :) Królewna mieszka w pałacu, ale gdzie mieszka Myszka Miki? która była znów ulubionym tematem rozmów naszej małej księżniczki. Dowiedziałyśmy się od Oli że Myszka Miki mieszka w swoim Klubie, daleko stąd.. Ale jak ten Klub dokładnie wygląda? Jeśli to nie pałac Królewny, to jaki on może być…? Ola opisywała kolejno wszystkie szczegóły.. okna, duży stół, krzesła, zjeżdżalnia, a z zewnątrz, na czubku domu, głowa Myszki Miki, koniecznie z ogromnymi uszami :). Żeby pomóc naszej wyobraźni, Ola razem z mamą i Alą pokazały nam fragmenty ulubionej bajki, gdzie przyjaciele wraz z Myszką Miki przedstawiają swoje przygody właśnie w takim Klubie. Gdyby nasza pamięć czasami zawiodła, dostałyśmy na pamiątkę unikalne rysunki domu z dużymi czarnymi uszami.

Teraz kolej na nas, od dziś wcielamy się w rolę detektywów w poszukiwaniu Klubu Myszki Miki, niedługo zdamy raport z naszej wyprawy. Olu, a Ciebie prosimy o trzymanie kciuków za powodzenie tej niepowtarzalnej akcji ;)

O rany, o rany, o rany!
Nie wiem nawet od czego zacząć. Pojechałyśmy po zupie do Smoczej Jamy. Mama powiedziała, że mamy dziś taki Dzień Dziecka. Gdy dojechałyśmy na miejsce czekały już nasze przyjaciółki z Fundacji Mam Marzenie ... hmm coś się kręci.
W środku trochę ludzi, plac zabaw, balony. Ups... coś jest grane. Pobawiliśmy się trochę, gdy zawołał nas Pan Błażej. I okazało się, że spotkaliśmy się by uczestniczyć w spełnianiu mojego marzenia! Ale fajnie. Odjazdowo! Zaczęliśmy od zadań specjalnych, jak to w Klubie Myszki Miki.
Dostałam list od Goofy'ego w którym były zadania za które otrzymać można było nagrody! Super nagrody. Układaliśmy puzzle, rysowaliśmy postacie z Klubu. Moi przyjaciele fajnie się bawili. Ale to była ekstra niespodzianka. Tyle zabawy. Dla mnie to i tak dużo atrakcji. W pewnej chwili Pan Błażej zapytał czy znamy okrzyk z Klubu Myszki Miki. Mieliśmy zawołać "Hocki, klocki, Myszka Miki"
I wtedy w drzwiach stanęła .... nie uwierzycie!
PRAWDZIWA MYSZKA MIKI!!!!!!!!!
O rany. Zatkało mnie dosłownie. No i może trochę się wystraszyłam. Ale już po kilku podejściach zatańczyłam z Mikim, zaśpiewałam, dałam mu buziaka a Miki pozwolił mi uszczypnąć się w nos!
Potem jeszcze dostałam super prezenty: pościel z Klubu, plecak, puzzle, kolorowanki, bajki, książki, skarbonkę, kredki, albumy na zdjęcia. Moi przyjaciele i siostra Alicja również dostali fajne prezenty.
A na końcu przyjęcie z tortem i zabawa.
Ale naprawdę nie da się tego opisać słowami, to najwspanialszy dzień w moim życiu.

Fundacja Mam Marzenie dziękuje wszystkim, którzy pomogli nam spełnić marzenie Oli. Przede wszystkim The Walt Disney Company z Panem Błażejem na czele. To dzięki Wam Myszka Miki mogła przejść tajnym przejściem z Klubu Myszki Miki i spotkać się z naszą Olą. Dziękujemy!!!

Panu Bogdanowi Sędkowskiemu za udostępnienie Smoczej Jamy oraz Kseni za wykonanie pamiątkowych zdjęć.