Moim marzeniem jest:
Focus Mall Bydgoszcz
pierwsze spotkanie
2009-08-29
Pierwsza wizyta u nowego Marzyciela, to zawsze duża niewiadoma.
Nie wiemy jakie reakcji dziecka i jego rodziców mamy się spodziewać. Jednak w przypadku wizyty u 10-letniego Jasia obawy te były zupełnie niepotrzebne :) Po ciepłym powitaniu z mamą Jasia, i jego małym braciszkiem poznałyśmy Marzyciela.
Jasiu, bardzo dzielnie walczy z nawrotem chłoniaka. Pomimo choroby jest w nim ogromna pasja i miłość do Gwiezdnych Wojen.
Lodołamacz, którym był zestaw klocków Lego, zrobił na chłopaku olbrzymie wrażenie i już widziałam wielką radość w jego oczach. I wiedziałam że spełni on swoje zadanie.
Magda z mamą w kuchni dopełniały formalności, a ja rozmawiałam z Jasiem poznając jego najskrytsze marzenia. Wiedział od razu, że chciałby się spotkać z Robertem Kubicą, zostać Klonem z Gwiezdnych Wojen, dostać zestaw klocków Lego Star Wars Imperial Star Destroyer. Największy problem był z tym dokąd chciałby wyjechać. Byłam bardzo pozytywnie zaskoczon jego tokiem myślenia:) na pewno chciał jechać gdzieś gdzie jest ciepło, ale Francja odpadała, ponieważ jest tam brudno, w Hiszpanii panuje świńska grypa, więc z tego systemu dedukcji pozostała nam Grecja :)
Z ustaleniem które marzenie jest najważniejsze nie było problemu, jednak kolejne marzenia były większym problemem.
Najwazniejszym marzeniem jest zestaw klocków Lego Star Wars Imperial Star Destroyer.
Zrobił nawet z klocków, które już ma w domu mini model tego niszczyciela. Ma wydrukowane jego zdjęcia, wie o tym modelu i o Gwiezdnych Wojnach chyba wszystko:)
Jasiu, dołożymy wszelkich starań, abyś jak najszybciej cieszył się składaniem tych klocków:) i jestem pewna, że dadzą Ci one jeszcze większą siłę do walki z chorobą
inne
2009-09-18
Każde kolejne marzenie jest nowym, wspaniałym wyzwaniem. Dlatego jako wolontariusze chcemy, aby spełniane marzenie miało niezwykłą oprawę, aby w pamięci Marzyciela pozostał na zawsze każdy, nawet najdrobniejszy szczegół.
Tym razem również zadbaliśmy o fantastyczną atmosferę. Na fundacyjną prośbę wzięcia udziału w realizacji marzenia Jasia, bardzo chętnie odpowiedział bydgoski Fanklub Star Wars z panem Radkiem na czele. Z ich nieopisaną pomocą daliśmy radę spełnić marzenie w sposób wyjątkowy.
18. września o 11 w Szpitalu im. Jurasza w Bydgoszczy spotkałam się z Weroniką oraz 7 fantastycznymi mężczyznami – członkami Fanklubu Star Wars. Nie miałyśmy problemu, aby ich rozpoznać – przyniesione przez nich świetlne miecze zdradziły ich w 100%. J
Chłopcy poszli się przebrać i po kilku minutach z przebieralni wyłoniły się zupełnie inne postacie – rodem z filmu G. Lucasa. Po krótkim oczekiwaniu na Jasia z badań ruszyliśmy na 3. piętro szpitala. Zarówno rodzice, lekarze, jak i pielęgniarki, ale przede wszystkim dzieciaki patrzyły z wielkim podziwem na przebranych panów. J
Jednak największy szok i podziw zobaczyliśmy w oczach Jasia, kiedy bohaterowie jego ulubionego filmu wkroczyli do jego szpitalnej Sali wnosząc ze sobą ogromne, zielone pudło. Jasiek właśnie rozpoczynał składanie jednego ze swoich klocków. Zapytaliśmy czy pamięta jakie marzenie powierzył nam do realizacji. Odpowiedział błyskawicznie, choć pozostawał w niezmiernym szoku. Powiedział, że był to model klocków Lego – niszczyciel samego Lorda Vadera. Kiedy odpakował pudło z papieru ze zdziwieniem stwierdził że nie spodziewał się aż tak dużych rozmiarów tego modelu!
Dodatkowo od bydgoskiego Fanklubu Star Wars Jasiu otrzymał koszulkę i elementy wyposażenia swojego nowego niszczyciela. Na koniec zrobiliśmy Marzycielowi i jego filmowym bohaterom całą sesję zdjęciową, panowie pozwolili Jasiowi potrzymać świetlny miecz, a także zaprosili go do członkowstwa w Fanklubie oraz uczestnictwa w ich spotkaniach.
Ogromne emocje nie ominęły w tym wszystkim także taty Jasia, który również jest wielkim fanem Gwiezdnych Wojen. Błyszczące i szczęśliwe oczy Jasia i słowa, którymi się z nami podzielił – spełniło się moje marzenie – spowodowały, że wszystkich obecnych przepełniła ogromna radość.
Serdeczne podziękowania kierujemy do:
- Bydgoskiego Fanklubu Star Wars, za pomoc w wyjątkowej oprawie realizacji marzenie, wielkie zaangażowanie i ogromne serce
- Centrum Handlowego Focus Mall, za zakup klocków dla Jasia;
- Gazety Pomorskiej, za medialną oprawę realizacji marzenia;