Moim marzeniem jest:
Monika i Tomasz Grygorczuk, Agnieszka i Tomasz Struk, Agnieszka i Bartosz Kijak,Joanna i Przemysław Sterna
pierwsze spotkanie
2009-05-24
spełnienie marzenia
2009-07-04
4 lipca 2009 na pewno był dniem szczególnym dla Macka. I to nie tylko dlatego, że świętował wtedy swoje 16 urodziny – ho ho – poważny wiek, ale również dlatego, że w tym dniu dzięki Fundacji Mam Marzenie spełniło się jego wielkie marzenie: otrzymał komputer stacjonarny.
Starałyśmy się wymyślić takie miejsce wręczenia podarunku, żeby sprawić Maćkowi jeszcze jedną przyjemność... ZOO, przecież Maciej bardzo lubi zwierzęta. Tak, tak, zanim Maciek na długie godziny zasiadł przed komputerem, postanowiłyśmy, że zabierzemy go na spacer po poznańskim Starym Zoo pełnym sympatycznych zwierzaków: kózek, kucyków, osiołków...
Zatem w letnią sobotę, w samo południe, spotykamy się z Marzycielem i jego rodzicami przed wejściem do Starego Zoo. Tylko od czego zacząć: najpierw spacer, później komputer, czy może najpierw komputer, później spacer? Oto jest pytanie! Eeee, no dobrze, nie będziemy wystawiać cierpliwośći Maćka na próbę. Zaczynamy od najważniejszego, czyli od komputera rzecz jasna. Już po chwili Maciek zostaje obdarowany mnóstwem pięknie zapakowanych pak, paczek i paczuszek. Wspaniale jest patrzeć na jego radość, kiedy przepakowujemy je z samochodu Joli do samochodu jego rodziców. Już za kilka godzin nowy komputer stanie na biurku Marzyciela. Tymczasem pełni radości idziemy odwiedzić zwierzęta. Nasza przechadzka kończy się w kawiarni, gdzie uroczyście wręczamy Maćkowi Dyplom Marzyciela. I... niestety, przychodzi czas, żeby się pożegnać.
Mamy nadzieję Maćku, że komputer sprawił Ci wiele radości i będzie służył przez wiele lat.