W niedzielę, 31.05.09, wybraliśmy się do Horyszowa Polskiego, aby dowiedzieć się czego pragnie nasz kolejny marzyciel Mateusz. Na mijesce trafiliśmy prawie bez problemu. W drzwiach przywitała nas cała rodzina razem z pieskiem. ;) Mateusz zaprosił nas  do swojego pokoju, gdzie wręczyliśmy mu lodołamacz. Ze względu na to, że nasz marzyciel lubi malować bardzo ucieszył się z pasteli i książki o rysunku. Mateusz ma też wiele innych pasji: gra w piłkę oraz gry komputerowe.
Rodzina przyjęła nas bardzo gościnnie. Mama przygotowała pyszny poczęstunek, między innymi własnoręcznie robione pączki.

Marzeniem Mateusza jest laptop z internetem, który nie pozwoli mu sie nudzić, kiedy będzie poza domem.Mamy nadzieję, że uda nam się je szybko spełnić :-)

Tegoroczny początek wakacji na długo zapewne pozostanie w pamięci Mateusza ;). We wtorek razem z Eweliną i Bartkiem wybraliśmy się z marzycielską wizytą do Mateusza. Marzyciel razem z Mamą przywitali nas z wielkimi uśmiechami na twarzy oraz pysznych ciachem ;D

Po bardzo miłym wstępie nadszedł czas na konkrety, czyli na przekazanie marzenia. Wielkie zaskoczenie po otwarciu pudełka....pustego pudełka... Jak się okazało była to sprawka  Bartka, który laptop ukrył w plecaku, ufff... Po odnalezieniu i rozpakowaniu całego zestawu marzycielskiego Mateusz razem z Bartkiem zajęli się przetestowywaniem nowych gier - co pochłonęło ich bez reszty ;).Emocje związane z grami, które w sposób ekspresowy zostały zainstalowane, wykluczyły ich z jakichkolwiek, nawet najprzyjemniejszych rozmów.  WIELKA RADOŚĆ na twarzy Mateusza...a na widok tego wiedzieliśmy, że MISJA SPEŁNIONA, a kolejny Marzyciel zadowolony ;D

Nastepnie uroczyste i oficjalne przekazanie dyplomu ;). Magiczna atmosfera spełnionego marzenia sprawiła, że nim się zorientowałyśmy nadszedł czas, żeby wracać do domu.

Mateusz życzymy Ci wielu miłych wrażeń związanych z laptopem. Pamiętaj, nigdy nie przestawaj marzyć!!!