Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2009-05-20
Kasia to 5 letnia mieszkanka pięknej miejscowości Tuczempy. Dziewczynka już niedługo po raz pierwszy pójdzie do przedszkola, z czego bardzo się cieszy, bo będzie się mogła bawić i bawić pięknymi zabawkami i poznawać nowe koleżanki. A zabawa to niewątpliwie ulubione zajęcie Kasi i jej sióstr.
My wolontariuszki Anie też z przyjemnością oddałyśmy się beztroskim uciechom. Wcześniej było jednak rodzinne rozpakowywanie lodołamaczy – dla każdego coś miłego – różowy skaczący i dzwoniący piesek, do tego różowa komórka, wróżka z czarodziejską różdżką oraz pieczątki ze zwierzątkami to naprawdę istne szaleństwo. Tak więc z nowymi zabawkami, udałyśmy się do pokoju Marzycielki. A tam w otoczeniu bajkowego rysunku Kubusia Puchatka, w trakcie naszych śmiechów – chichów, zapytałyśmy o Jej największe marzenie.
Okazało się, że Kasieńka chciałaby bardzo jeszcze raz znaleźć się w takim miejscu, gdzie można pozjeżdżać na zjeżdżalni, „popływać”w basenie z kulkami, i pojeździć różnokolorowymi pojazdami bo jak mówi: „tam jest po prostu fajnie”
Mamy nadzieję, że rzeszowskie Centrum zabaw dla dzieci – Fantazja, spełni jej oczekiwania w 100%.
inne
2009-06-14