Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2009-05-15
inne
2009-06-28
W niedzielne popołudnie wybraliśmy się do naszego Marzyciela Miłosza, aby spełnić jego największe marzenie. Chłopiec nie spodziewał się naszej wizyty, więc tym większe było jego zaskoczenie, gdy pojawiliśmy sie u niego z „kosmiczną” przesyłką.