Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2008-06-19
W słoneczny czerwcowy dzień wybraliśmy się do szpitala na Ligocie by poznać marzenie Kamila.
Po wcześniejszej rozmowie telefonicznej dowiedzieliśmy się, że Kamil ma wiele zainteresowań.
Interesuje się motoryzacją, fotografią - najbardziej lubi uwieczniać na zdjęciach motocykle oraz samochody.
Sporo czasu poświęca również ostatniej jego z pasji jaką są komputery. Kamilowi bardzo spodobał się lodołamacz jaki od nas otrzymał. Album na zdjęcia, w której będzie mógł umieszczać zdjęcia. Książka ze zdjęciami sportowych samochodów, a także książkę o naprawianiu komputera na pewno powiększą zasób jego wiedzy. Lodołamacz wywołał jeszcze większy uśmiech na i tak już radosnej twarzy.
Po kilkunastominutowej rozmowie dowiedzieliśmy się, że jego największym marzeniem jest dostać laptop z Internetem który, pomógłby mu w zdobywaniu wiedzy i umiliłby pobyt w szpitalu. Jako marzenie rezerwowe Kamil chciałby dostać aparat lustrzankowy, ponieważ poprzedni aparat nie był zbyt dobrej jakości i niestety się zepsuł.
Po ostatnim pytaniu potwierdzającym marzenie oraz wypełnieneniu papierkowej roboty pożegnaliśmy się z Tomkiem z zamiarem spełnienia jego marzenia.
inne
2008-08-25
W ten sierpniowy wtorek byliśmy umówieni z Kamilem i jego najbliższymi na wspólną kolację. Niestety choroba pokrzyżowała nasze plany. Kamil nie mógł opuścić szpitala. Odwiedziłyśmy go w izolatce, aby zrealizować jego marzenie. Wręczyłyśmy mu upragnionego i potrzebnego mu laptopa z internetem. Dzięki niemu Kamil będzie mógł kontaktować się z przyjaciółmi, poznawać nowych ludzi, uczyć się.... i oczywiście czytać o motorach, bo jest ich wielbicielem. Ciężko nam rozstać się z tym sympatycznym chłopcem, ale wymogi szpitalne nie pozwalają na długie odwiedziny.