Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2008-02-21
W czwartkowe popołudnie udaliśmy się do małej miejscowości niedaleko katowickiego lotniska na spotkanie z Olą, naszą nową marzycielką. W drzwiach przywitał nas tata Oli no i szczekanie pieska. Jak się potem okazało hałasowała Lu, suczka rasy pekińczyk. Jest ona przyjacielem całej rodziny. My też bardzo szybko ją polubiliśmy. Ola okazała się bardzo sympatyczną dziewczynką. Mimo choroby i tego, że dużo musi leżeć w łóżku w czasie wizyty była uśmiechnięta i wesoła. Jak zwykle podarowaliśmy lodołamacz. Tym razem były to dwie książki o zwierzętach. W jednej były kolorowe fotografie różnych gatunków zwierząt a w drugiej krótkie opisy i puzzle z kotami. Skąd taki pomysł? Ola jest miłośniczką zwierząt. Można zaryzykować stwierdzenie, że jest to jej pasja. Szczególnie interesują ją psy. Zna wiele ras ( czym bardzo mi zaimponowała, bo dla mnie prawie każdy piesek to wilczur albo kundelek), potrafi je opisywać i rozpoznawać na zdjęciach. Poza tym Ola lubi oglądać filmy przyrodnicze. Nawet te straszne o zwierzętach bardzo agresywnych. Przy herbatce porozmawialiśmy też o innych zainteresowaniach Oli. Często ogląda polskie seriale w TV. Z wykonawców muzycznych lubi Nelly Furtado i Kasię Cerekwicką. Lubi też czytać książki. Czasem gra także w gry komputerowe np. Simsy . Na ten temat mogłyśmy więcej poplotkować, bo ja też jestem fanką tej gry.
W czwartkowe popołudnie udaliśmy się do małej miejscowości niedaleko katowickiego lotniska na spotkanie z Olą, naszą nową marzycielką. W drzwiach przywitał nas tata Oli no i szczekanie pieska. Jak się potem okazało hałasowała Lu, suczka rasy pekińczyk. Jest ona przyjacielem całej rodziny. My też bardzo szybko ją polubiliśmy. Ola okazała się bardzo sympatyczną dziewczynką. Mimo choroby i tego, że dużo musi leżeć w łóżku w czasie wizyty była uśmiechnięta i wesoła. Jak zwykle podarowaliśmy lodołamacz. Tym razem były to dwie książki o zwierzętach. W jednej były kolorowe fotografie różnych gatunków zwierząt a w drugiej krótkie opisy i puzzle z kotami. Skąd taki pomysł? Ola jest miłośniczką zwierząt. Można zaryzykować stwierdzenie, że jest to jej pasja. Szczególnie interesują ją psy. Zna wiele ras ( czym bardzo mi zaimponowała, bo dla mnie prawie każdy piesek to wilczur albo kundelek), potrafi je opisywać i rozpoznawać na zdjęciach. Poza tym Ola lubi oglądać filmy przyrodnicze. Nawet te straszne o zwierzętach bardzo agresywnych. Przy herbatce porozmawialiśmy też o innych zainteresowaniach Oli. Często ogląda polskie seriale w TV. Z wykonawców muzycznych lubi Nelly Furtado i Kasię Cerekwicką. Lubi też czytać książki. Czasem gra także w gry komputerowe np. Simsy . Na ten temat mogłyśmy więcej poplotkować, bo ja też jestem fanką tej gry.