Moim marzeniem jest:
Dom Polski im. Jana Pawła II w Rzymie, Pan Filip Papis
pierwsze spotkanie
2008-02-23
Sobota, godziny popołudniowe. Właśnie tego dnia poznamy marzenie 17 - letniego Mateusza. Naszego Marzyciela odwiedzamy w jego rodzinnym domu. Witają nas przemili rodzice z siostrą oraz nasz główny bohater. Zasiadamy przy stole pełnym słodkości i rozpoczynamy rozmowę. Mateusz na początku małomówny, na szczęście z każda chwilą mówił coraz więcej. Opowiadał nam o swoim zamiłowaniu do piłki nożnej i siatkówki, o komputerach i sławnych sportowcach. Poznaliśmy też kilka ciekawostek dotyczących ekskluzywnych modeli samochodów, bo to kolejna pasja naszego Marzyciela. Przed naszymi oczami wyłaniał się obraz wszechstronnego chłopaka z głową pełną pomysłów i ... marzeń !!! I tak oto rozmowa swobodnie przeszła do celu naszej dzisiejszej wizyty. Przedstawiamy nasze marzeniowe kategorie i już po chwili dowiadujemy się jak dwa marzenia wysuwają się na pierwszy plan. Są nimi wizyta na grobie papieża Jana Pawła II oraz konkretny model laptopa firmy Asus.
Mateusz prosi jednak o czas do namysłu..
Po kilku dniach powracamy do Mateusza. Uśmiechnięty czeka na nas w szpitalnianej kawiarence. Na pytanie, czy już wiesz jakie jest Twoje największe marzenie ? Odpowiada zdecydowanie: Tak! Największym marzeniem Chłopca jest wizyta na grobie papieża i poznanie Watykanu, w tym min. Muzeów Watykańskich. To najważniejsze punkty. Nasz marzyciel chciałby zobaczyć też oczywiście Koloseum jak i inne charakterystyczne elementy wiecznego miasta. Jak pięknie by było zobaczyć ferrari. Czerwone ferrari. Marzy nasz Marzyciel...
Miejmy nadzieję, że już niedługo marzenie Mateusza stanie się faktem.
inne
2008-09-19
Dnia 15.09.08 zaczęło się spełniać moje marzenie. Był to poniedziałek wstaliśmy o godzinie 2 nad ranem żeby zdążyć na samolot. O godzinie 6:15 wylecieliśmy do Rzymu lot trwał 1:40 min.
Gdy dotarliśmy na miejsce czekała na nas bardzo miła obsługa która odprowadziła nas pod same drzwi wyjściowe. Przy których czekał na nas ksiądz z napisem na kartce "Do domu polskiego Jana Pawła II." Ksiądz zawiózł nas do domu gdzie dostaliśmy śniadanie i obiad.
Gdy odpoczęliśmy udaliśmy się z przewodniczką zwiedzać Bazylikę i Plac Św. Piotra. Tam po raz pierwszy spełniło się moje marzenie będąc w bazylice zeszliśmy do podziemi odwiedzić Grób Ojca Św. Jana Pawła II. Tam pomodliliśmy się i wróciliśmy do domu.
Drugi dzień zaczął się bardzo dobrze wstaliśmy o godzinie 7:00 i zeszliśmy na śniadanie. Po śniadaniu wraz z przewodniczką wyruszyliśmy zwiedzać Bazylikę Św. Pawła, Foro Romano, Colosseom, Panteon, i fontannę di Trevi. Dzień był bardzo udany cały czas sprzyjała nam pogoda, było bardzo słonecznie gdy wieczorem wróciliśmy do domu byliśmy bardzo zmęczeni.
W kolejnym dniu wstaliśmy o godzinie 5:00 żeby przygotować się do audiencji z Benedyktem XVI . Po audiencji pojechaliśmy oglądnąć schody hiszpańskie inaczej zwane schodami Zakochanych, a później do Bazyliki Św. Jana na Lateranie gdy pomodliliśmy się i zwiedziliśmy bazylikę udaliśmy się do fotografa wybrać zdjęcia z audiencji u Benedykta. Wieczorem wróciliśmy na obiadokolację.
W czwartym dniu też wstaliśmy bardzo wcześnie gdyż o godzinie 7:00 mieliśmy mszę przy grobie Jana Pawła II i tam po raz drugi spełniło się moje marzenie . Po mszy św. Poszliśmy do muzeum Watykanu tam zwiedzaliśmy kaplice Sykstyńską. Gdy wyszliśmy z kaplicy pojechaliśmy nad Morze Śródziemne tam byliśmy do wieczora, później poszliśmy na kawę, ciastko i wróciliśmy do domu.
W piątek rano o godzinie 8:30 wylecieliśmy z Włoch do Polski lot był udany 5 min krótszy bez żadnych turbulencji.
Bardzo dziękuję wszystkim moim sponsorom oraz Fundacji Mam Marzenie, wolotariuszom - w szczególności Kubie - za zorganizowanie tej wycieczki, atrakcje wszelkiego rodzaju, zachcianki które spełniali!
serdecznie Dziękuję Mateusz z Rodziną.