Moim marzeniem jest:

nie czarny laptop z internetem

Agata, 10 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Gorzów Wielkopolski

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • klienci sklepu Tesco

pierwsze spotkanie

2008-07-01

Za górami, za lasami i torami 
w miastku Łącznica mieszka 
mała Agatka z siostrą i rodzicami. 
Buźka jej wesoła wraz z siostrą Adunią 
wszystkich mieszkańców 
często uśmiechami obdarowują. 
Mieszka w małym domku 
pośród łanów zbóż, 
kolorowych kwiatków jest tu cały rój. 
Gdy w serduszku smutek i w oczku łza 
zawsze u Aduni poradę ma. 
Wielka to rodzina, 
która miłości zna 
a i od figli nie stroni co dnia. 
Lalek w swym pokoju Agatka 
chyba z tysiąc ma i kuzyna Roberta, 
którego bardzo kocha. 
W tej malutkiej głowie wielki umysł mieszka, 
co buduje domy, 
lecz nikt w nich nie mieszka. 
Simsów ma kolekcje wielką 
bo jest ich największą wielbicielką. 
Jej marzeniem jest 
by królewicz z bajki miast bucika w stopkę 
w rączkę laptop dał, 
aby mogła tworzyć i budować świat, 
wprawdzie tylko "simsów", 
ale za to jak!!!!!!!. 
Co dzień wypatruje 
czy u jej bram miły Panicz nie przejeżdża sam? 
Czy królewicz znajdzie domek śliczny ten? 
Czy miast bucika laptopa będzie miał? 
A czy potem będzie wielki bal? 


Aby sprawdzić dalsze naszego Kopciuszka dzieje 
czekajcie cierpliwie moi dobrodzieje. 

 

Jeżeli chcesz pomóc spełnić marzenie Agatki skontaktuj się z nami: 
Wolontariusz: Ania 
Telefon: +48 696 398 531 
email: gorzow@mammarzenie.org


 

inne

2008-09-07

Bardzo dawno, może nawet przed wiekiem, do dalekiego królestwa marzeń, którego już dziś nie potrafię pokazać na mapie, przybyła wraz z rodzina przepiękna dziewczynka. Oczy jej lśniły, niczym gwiazdy na niebie, a skóra była delikatna, jak skóra anioła. Uśmiech jej był tak radosny, że wróżka, która siedziała pod krzakiem nie mogła się powstrzymać by nie podejść do młodej piękności. O czym rozmawiały nie słyszałam, lecz nawet straszny Pirat, który przypadkiem tamtędy przechodził, zmienił się w potulnego baranka i grzecznie gawędził z piękną nieznajomą. Obecność tak urodziwej dziewczynki trochę nas onieśmieliła, więc tylko ukradkiem podglądałyśmy ją zza drzwi, dyskutując, kim może być, i po co do Nas przybywa. Gdy dziewczynka, wraz z rodziną była coraz bliżej naszej kryjówki, tort który na odległość 15 metrów wyczuwa solenizantów, szybko wyskoczył z magicznej spiżarki i wskoczył na ręce Ani. Sto lat, sto lat samo cisnęło się do naszych gardeł. Wtedy wszystko było już jasne. To Marzycielka Agata, przybyła wraz ze swoją siostrą bliźniaczką. Te młode panny, kończyły właśnie 10 lat. Wróżka i Pirat, zszokowani wieścią o urodzinach postanowili spełnić marzenie dziewczynek. Zabrali nas do pomieszczenia pełnego małych stolików, na których stały małe lampki i małe smakowite ciasteczka. Uwagę wszystkich przykuły jednak trzy wielkie lustra. Lustra, za którymi mieszkają marzenia. Wróżka nauczyła nas kilku zaklęć. Machając rękoma i wypowiadając tajemnicze słowa czarowaliśmy, czarowaliśmy i wyczarowaliśmy. Za 1 razem za lustrem znaleźliśmy książkę o kopciuszku. To ulubiona bajka małej Agatki. Jednak to nie książka była marzeniem dziewczynki. Wróżka zmartwiona, że jej czar nie zadziałał, zaśpiewała piękną pineskę o kopciuszku i księciu. Jej śpiew sprawiał, że wszystkie troski i zmartwienia uciekły i pochowały się po kątach, a my mogliśmy na nowo zacząć czarować. Machaliśmy więc rękoma, kręcąc wielkie koła. Czary mary, kocie stary...aż za lustrami pojawiły się małe zielone prezenty. Agata z siostrą zabrały się do ich rozpakowywania. Ich oczy aż zaświeciły gdy okazało się, że to gry komputerowe. To jednak nadal nie było jej marzenie. Pirat, ze swą wielką szpadą postanowił, że on wyczaruje marzenie dziewczynek. Machał i machał i omal nie pociął swych nowych spodni. Wtedy to Wróżka przypomniała sobie właściwe zaklęcie. Uradowana zamachała pałeczką, zakręciła się w koło i udało się. Zza luster wyszedł Kopciuszek w pięknej różowej sukni, a tuż za nią kroczył Książę niosąc wielki pakunek. Tak to właśnie marzenie Agatki, laptop podarowany przez Kopciuszka. 

Szybko wgrajmy gry i zobaczmy czy działa krzyczała Agata odpływając w świat komputerowych gier i zabaw, a u jej boku siedział Kopciuszek, który niewiadomo skąd tak doskonale znał się na komputerach.



Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy sprawiają, że życie może być bajką: 

Małej Czarownicy (Wróżce) - Ani Łaniewskiej
Piratowi - Cezaremu Żołyńskiemu
Pięknemu Kopciuszkowi - Kamili Pietrzak
Królewiczowi - Michałowi Żołyńskiemu


Szczególne podziękowania, także dla Pawła Piotrowiaka - salonu komputerowego Vobis S.Aw Gorzowie Wlkp - Filia V-376 - Ch Askana