Moim marzeniem jest:

Autko na akumulator

Damianek, 4 lata

Kategoria: dostać

Oddział: Katowice

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących im.E.Abramowskiego w Katowicach

pierwsze spotkanie

2007-12-01

Wybrałyśmy się w trójkę do Zabrza, by poznać marzenie małego Damiana chorującego na nowotwór głowy. Na progu przywitał nas tato Damiana i dwa wesołe psiaki. W domu czekała mama, tata, starsza siostra i chłopiec, który wydawał się być odrobinę zdenerwowany. Pierwsze lody roztopił podarunek. Damiana bardzo ucieszył minizestaw narzędzi z wiercącą wiertarką! i innymi niezbędnymi sprzętami. Okazało się, że bardzo lubi towarzyszyć tacie i starszemu bratu przy wszelkich remontach, naprawach domowych, także samochodu. Nie podoba się za bardzo rodzinie próba ulepszania aut przez Damiana.. i tak ujawniło się marzenie chłopca.

Chciałby otrzymać samochodzik, którym mógłby jeździć sam, szczególnie do oddalonego o kilometr sklepu i o który mógłby dbać! Chłopiec pochwalił się nam rysunkami zwierzaków i po namowie mamy narysował dla nas wymarzone autko. Nie zapomniał o sobie w roli kierowcy! Mamy nadzieję, że niedługo Damianek pokieruje swoim wozem. Bo pozwolił nam się odwiedzić właśnie z niespodzianką.
 

inne

2009-05-04

Piątkowy dzień, jeden z pierwszych po długim, świątecznym wypoczynku, rozpoczęłyśmy bardzo miło. Jechałyśmy spełnić marzenie uroczego Damianka. Chłopiec zamarzył sobie, aby dostać autko na akumulator.
Wybór marzenia marzyciel uzasadnił głównie pragnieniem samodzielnej jazdy, szczególnie do oddalonego o kilometr sklepu, a także chęcią dbania o niego, tak jak o prawdziwe auto.

Niestety nie udało się nam spełnić tego marzenia przed świętami.
Trochę było zachodu, żeby przewieźć wielkie autko dla naszego kochanego marzyciela, ale w końcu udało się Basi załatwić odpowiedni transport.

Kiedy dojechaliśmy na miejsce, Damian wyglądał już z okna, by zobaczyć swój nowy sprzęt. Jego zdziwienie mieszało się na przemian z jego wielką radością i uśmiechem na twarzy. Weszłyśmy do domu, by się z nim przywitać. Mama zaproponowała ciepłą herbatkę, więc usiadłyśmy na chwilę.

Na początku rozmawiałyśmy z Damianem o świętach i prezentach, które dostał. Jednym z nich był śliczny pluszowy piesek - prezent od siostry, którego przez cały czas naszego spotkania kurczowo trzymał w rączkach. W czasie wspólnej rozmowy, rodzice wspomnieli, że nasz marzyciel kilka dni przed świętami pierwszy raz wybrał się do przedszkola. Opowiadali z Damiankiem, jaka była jego pierwsza reakcja, jakie przeżycia.

Powoli trzeba było kończyć rozmowę, bo nasz marzyciel niecierpliwił się coraz bardziej. Wiadomo dlaczego. Przecież tuż za oknem stało jego marzenie, a on czekał i czekał, żeby je dotknąć, obejrzeć, a w końcu usiąść w środku i osobiście pokierować swoim nowym pojazdem. Dlatego wszyscy zaczęliśmy się ubierać. Po chwili już mogliśmy wychodzić. Pierwszy wybiegł oczywiście Damianek, któremu oczka święciły się ze szczęścia i radości, z powodu spełnionego marzenia. Najpierw spowolnił krok. Małymi odległościami zbliżał się do swojego marzenia - autka. Chyba najbardziej spodobała mu się kierownica, możliwość zmiany biegów, a także magiczny pedał, dzięki któremu samochodzik ruszał i zatrzymywał się na życzenie kierowcy.

Po obejrzeniu wszystkiego dokładnie, postanowił zasiąść w środku. Wystarczyła tylko chwila obycia się z nowym sprzętem, i już za moment Damianek ruszył. Do przodu, do tyłu, ale ostrożnie, by nikogo po drodze nie potrącić. Niedługo po pierwszej przejażdżce, postanowiłyśmy już dłużej nie zabierać czasu Damianowi i jego rodzinie, a poza tym chciałyśmy zostawić go ze swoim najukochańszym marzeniem sam na sam. W końcu musiał nacieszyć się nim, a my byłyśmy już zbędne, więc zaraz szybciutko zebrałyśmy się i pojechałyśmy, machając na pożegnanie i ciesząc się, z kolejnego, magicznie spełnionego pięknego marzenia.
 

 

DZIĘKUJEMY SERDECZNIE
ZESPOŁOWI SZKÓŁ TECHNICZNYCH I OGÓLNOKSZTAŁCĄCYCH NR 3 IM. EDWARDA ABRAMOWSKIEGO W KATOWICACH
ZA ZORGANIZOWANIE WSPANIAŁEJ AKCJI, Z KTÓREJ DOCHÓD POZWOLIŁ NA SPEŁNIENIE MARZENIA DAMIANKA
*
DZIĘKUJEMY FIRMIE PRIMA-TECH S.C.
ZA MIŁĄ WSPÓŁPRACĘ, RABAT NA ZAKUP
I BEZPŁATNE DOSTARCZENIE AUTKA
*
DZIĘKUJEMY FIRMIE FUH EWA CHRZAN Z KATOWIC
ZA BEZPŁATNY PRZEWÓZ AUTKA DO ZABRZA