Na spotkanie z Danielem udałysmy sie we trzy, to znaczy Ania, Ewa i Paulina. Weszłysmy do niego przed 17:00. Razem z nim w pokoju była jego mama. Gdy wchodziłysmy nasz marzyciel własnie rozwiazywał krzyżowki. Nie był zdziwiony na nasz widok. Na pytanie: Czy wiedział, że przyjdziemy? – odpowiedział, że mama zdradziła mu tajemnice.

Jest on chłopcem zamkniętym w sobie. Lubi grac w gry komputerowe, więc na przełamanie pierwszych lodow dostał od nas grę komputerowa RETMAN 2. Bardzo się ucieszył. Jego marzeniem jest zobaczyc gory lub dostac laptopa.

Tak kochani, w tę słoneczna niedzielę udało nam się spełnić marzenie DANIELA RUSZKOWSKIEGO. Zaswieciło słonce dla naszego Marzyciela! Umówiłysmy się z mama Daniela, że przyjedziemy 26.02.2006 roku na godz. 10.00 do szpitala. Była zachowana pełna konspiracja i chłopiec nic nie wiedział o przybyciu naszej "trójcy"- Ewy Jaskowiak, Krysi Klaużynskiej i oczywiscie mnie.

Wjechałysmy na 4 piętro, a tam już czekała pani Ewa Ruszkowska. Była trochę zdenerwowana, ale poprowadziła nas do pokoju Daniela. Siedział przy stoliku i rozwiazywał krzyżówkę. Był kompletnie zaskoczony pojawieniem się trzech kobiet, targajacych wielkie pudło. Jego zdziwienie zaczęło przeradzać się w ogromne szczęscie i radosć, gdy dowiedział się, że jestesmy z Fundacji i przyszłysmy spełnić Jego, tak długo oczekiwane, marzenie. Wręczyłysmy Mu prezent. Nie mógł po prostu uwierzyć, że ma sam otworzyć tę paczkę. Mordował się trochę z papierem, ale w koncu dostał się do srodka. Wykrzyknał wtedy: "Mamus!" i podskoczył z radosci, bowiem Jego oczom ukazał się wymarzony LAPTOP. Ogromnie ucieszył się i w jednym momencie stał się szczęsliwym chłopakiem. Na ten moment zapomniał o chorobie, o tym, że ma goraczkę od dwóch tygodni i znowu musi tkwić samotnie w szpitalu. Ta mała, czarna skrzyneczka sprawiła, że Jego oczy błyszczały, ale błyskiem dziecka bardzo szczęsliwego. I tylko to się liczyło!

Ewa pomogła Danielowi uruchomić laptopa i wspólnie zaczęli poznawać ukryte w nim tajemnice. Mamy nadzieję, że dzisiaj będzie dobrze spał i szybko wracał do zdrowia. Czego Mu z całego serca życzymy.

PS Daniel wraz z Mamą przekazuja serdeczne podziękowania dla młodzieży z Zespołu Szkół nr 20 i Gimnazjum nr 3 z Bydgoszczy, która wraz z opiekunami zrealizowała, pod patronatem Fundacji, Jego Marzenie.