Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2006-04-25
W piękne wiosenne popołudnie mieliśmy przyjemność poznać Natalię - milą, serdeczną i bardzo uczuciową dziewczynkę, która leży w katowickim Centrum Zdrowia Matki i dziecka. Natalia cierpi na nowotwór, jest bardzo zmęczona, ale rozmawiała z nami na tyle, na ile mogła. Wyznała nam po cichutku, zawstydzona, ze jej marzeniem jest posiadanie laptopa. Wspomniała, że wie, że to droga rzecz pewnie prędko jej nie dostanie, ale jeśli możemy to zrobić to takie właśnie jest jej Marzenie.
Podziękowaliśmy za spotkanie, wyszliśmy.. na korytarzu zebraliśmy zielone pakunki, nasze balony i wróciłyśmy do marzycielki..
inne
2006-04-25
Podziękowaliśmy za spotkanie, wyszliśmy.. na korytarzu zebraliśmy zielone pakunki, nasze balony i wróciłyśmy do marzycielki..
Jakież było jej zdziwienie, gdy zobaczyła nas z powrotem w pokoju.
Gdy odpakowała największe pudełko na jej twarzy pojawiły się łzy radości, ogromne, szczęśliwe łzy.
Natalka podziękowała nam serdecznie, wyściskała i wzięła na kolana swoje Marzenie, by rozpakować kolejne pakunki.
Do kupionego przez nas laptopa marzycielka otrzymała od zaprzyjaźnionego z nami sklepu, który sprzedawał nam marzycielski komputer - torbę na notebooka, myszkę optyczną, kamerkę internetową oraz uroczą grę Worms. Tą ostatnią natychmiast zaczęliśmy instalować, by Natalia mogła nacieszyć się swoim komputerem jak najszybciej i jak najmocniej.
Natalia nie czuła się najlepiej i prosiła o nie robienie zdjęć, na co oczywiście bez problemu się zgodziliśmy. Wróciliśmy do domów, zostawiając Natalię z marzeniem oraz mamą.