Moim marzeniem jest:

Spotkanie z Bartkiem Gawryszewskim

Marta , 15 lat

Kategoria: spotkać

Oddział: Katowice

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Bartek Gawryszewski

pierwsze spotkanie

2006-03-08

Częstochowa przywitała nas słoneczną pogodą, utwierdzając nas tym samym w przekonaniu, że dzisiejsze spotkanie będzie wyjątkowe, skoro nawet słonko zdawało się nam to komunikować. O tym jak bardzo miałyśmy się jednak dopiero przekonać... 

Kiedy dotarłyśmy pod wskazany adres drzwi otworzyła nam mama naszej nowej Marzycielki, po chwili poznałyśmy również Martę, która bardzo ucieszyła się z przyniesionego przez nas lodołamacza - płyt i słownika polsko - fińskiego :) 

Marta jest dziewczyną bardzo ambitną, interesuje się językami obcymi, w tym głównie właśnie językiem fińskim, którego uczy się we własnym zakresie - miałyśmy nawet okazję poznania kilku słów, których Marta próbowała nas nauczyć, ale dla nas było to za trudne - może następnym razem. Oczywiście stara się także pogłębiać wiedzę na temat swojego ulubionego kraju - Finlandii i jej kultury. 

Przygoda Marty z językami obcymi zaczęła się w VI klasie szkoły podstawowej od nauki języka angielskiego i niemieckiego - później przyszedł czas na fascynację językiem fińskim, a także różnymi gwarami - ostatnio najbardziej gwarą kaszubską. W przyszłości Marta chciałaby bardzo zostać tłumaczem języków obcych. 

Nasza nowa Marzycielka lubi także słuchać muzyki - najbardziej zaś piosenek śpiewanych przez Nirvanę, ma wielu przyjaciół, a najlepszą pora roku jest dla niej zima, która w Finlandii trwa na szczęście bardzo długo :) 

Jest uśmiechniętą dziewczyną, wiernie kibicującą swej ulubionej drużynie siatkarskiej - AZS Częstochowa i z tym właśnie wiąże się jej największe marzenie. Marzeniem Marty jest spotkanie z jednym z siatkarzy tej właśnie drużyny - Bartkiem Gawryszewskim. 

Marta nie czuła się najlepiej, więc nie chciałyśmy zajmować jej za dużo czasu, pożegnałyśmy się więc szybciutko z nadzieją powtórnego spotkania w niedalekiej przyszłości. Jeszcze krótka rozmowa z mamą naszej Marzycielki, która nie chciała nas wypuścić bez pysznego obiadu i przyszła pora na opuszczenie progów tego przemiłego domu, ale przecież mamy nadzieję, że niedługo znów tam wrócimy. Póki co musimy wziąć się do pracy :) 

Nähdään pian Marto :)


 

inne

2006-03-16


Wczesnym rankiem 3 wolontariuszki wyruszyły do Częstochowy, aby spełnić marzenie Marty. Po przyjeździe na dworzec spotkaliśmy się z "marzeniem", czyli siatkarzem AZS Częstochowa-Bartkiem Gawryszewskim. Wspólnie pojechaliśmy do cukierni po tort, ponieważ Marta obchodziła następnego dnia swoje 16 urodziny. Później wybraliśmy się od razu do Marty. Pamiętałyśmy drogę, z dnia poznania marzenia, więc o zabłądzeniu nie było mowy i trafiliśmy bez problemu. Przy samym wejściu zostaliśmy serdecznie powitani przez rodziców i siostrę Marty, a potem osobiście przez samą Martę. 

Początkowo nie mogła uwierzyć, że to wszystko dzieje się naprawdę. Usiedliśmy wszyscy razem, Marta otrzymała od nas tort, a od Bartka kubek i smycz na klucze z logo drużyny AZS Częstochowa, plakat z autografami wszystkich siatkarzy z drużyny ,w której jest Bartek, a także ślicznego pluszaka-pieska. Początkowo Marta była troszkę onieśmielona, bo w końcu w jej wlasnym domu, tuż obok, siedział sportowiec, o spotkaniu z którym marzyla.. 

Gdy zrobiliśmy wspólnie zdjęcia-Marta mogła zaprowadzić Bartka do swojego pokoju i porozmawiać z nim w cztery oczy. Marta zadawała Bartkowi tyle pytań, ile tylko chciała :) bo w towarzystwie rodziny i nas mówiła, że nie zdradzi o czym chce porozmawiać.. 

Widząc radość marzycielki mieliśmy pewność, że spełnienie najskrytszego marzenia Marty, czyli spotkanie z Bartkiem Gawryszewskim z drużyny AZS Częstochowa było najlepszym prezentem, jaki kiedykolwiek dostała na swoje urodziny.